[CulturalEnrichmentIsNotNice]

Mamy już wieczór, a dopiero teraz mogę sam sobie przyznać, że już w pełni ochłonąłem po dzisiejszym wyjeździe do miasta w celu złożenia PIT. Moja podróż nie była niestety usłana różami, bo musiałem jechać objazdami, za co muszę podziękować panu Jaśkowiakowi (życzę mu za to, by w nasterowanych wyborach w końcu spadł ze stołka). Przyznam, że jazda komunikacją miejską wywoływały u mnie większy lęk niż sama wizyta w urzędzie. Jadąc do miasta czułem się w tramwaju, że cały czas robię coś nie tak, a przecież zachowywałem się normalnie, ot zwykły pasażer bimby. Dopiero w drodze powrotnej poczułem się nieco pewniej. To są właśnie skutki mojego trybu życia, polegającego na opuszczaniu domu wyłącznie do pracy lub sklepu. Najwyraźniej będę musiał zacząć chodzić na jakieś spierdotripy, bo jak tak dalej pójdzie to zacznę się bać własnego cienia, jak bohater poniższej piosenki.
The Offspring - Gotta Get Away

Robię się nerwowy cały czas

Ktoś wokół mnie jest o krok za mną

To trochę straszne, w jakim jestem stanie

Ściany się trzęsą, to zbliżają się do siebie

Za szybko, albo trochę zbyt wolno

Boje się ludzi, to widać po mnie

Jest jeden taki gość, którego nie mogę zrzucić

Z mojego ramienia, a to wielki błąd

Czy siedzę na łóżku,

Czy leżę rozbudzony

To i tak demony są w mojej głowie

A to więcej, niż mogę znieść

Chyba mam farta,

Chociaż słaby jest

A mówiąc to co wiem,

To muszę uciec z siebie

Powiem ci coś, coś tu nie gra

Tracę głowę, a buty mam za ciasne

Stronię od przyjaciół, bo wszyscy mi przeszkadzają

Życie jest jak zagadka, a ja nie mogę jej rozwiązać

Jeśli rozumujesz, to czy nie wiesz,

Że Twoim jedynym zmartwieniem jest to, dokąd pójdziesz

Chyba mnie śledzą, rozglądam się za siebie

A to tylko mój cień się za mną ciągnie

Czy siedzę na łóżku,

Czy leżę rozbudzony

To i tak demony są w mojej głowie

A to więcej, niż mogę znieść

Chyba mam farta,

Chociaż słaby jest

A mówiąc to co wiem,

To muszę uciec z siebie

Muszę uciec z siebie

Muszę uciec z siebie

Czy siedzę na łóżku,

Czy leżę rozbudzony

To i tak demony są w mojej głowie

A to więcej, niż mogę znieść

Chyba mam farta,

Chociaż słaby jest

A mówiąc to co wiem,

To muszę uciec z siebie

Muszę uciec z siebie

Muszę uciec z siebie

Muszę uciec z siebie

#przegryw #przegrywpo30tce #dzienzzyciaprzegrywa #fobiaspoleczna #paranoja #nienawiscdosamegosiebie

[D.....s]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: nie chciałeś złożyć PIT przez internet?

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@DiegoGonzales: Słyszałem, że jest taka opcja, to się bodajże E-PIT nazywa. Za rok muszę tego spróbować.

[D.....s]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: polecam, to tylko kilka kliknięć