Wpis z mikrobloga

Ehhhh ten klub odkąd wyszedł z Highbury to zawsze był cipowaty i bez jaj. Brak mentalu zwycięzców, brak postaci wiodących i jak zawsze piękna katastrofa na koniec sezonu. W tamtym roku dokładnie to samo i top4 przeszlo koło nosa, w tym roku przegrane mistrzostwo na finiszu, czyli brak wyciągniętych wniosków. W przyszłym sezonie bardzo uważnie przyjrzałbym się pracy Artety, bo jeśli znowu zakończymy sezon bez żadnych sukcesów i trofeum to będzie to brak progresu. Smutno człowiekowi patrząc, że kilka lat temu Leicester dało mentalnie radę i osiągnęło sukces, a my nie potrafimy.
#arsenal
  • 5
@zeMadafaka: spoko, w lecie znowu się będziemy uganiać miesiącami za jakimś przecenionym frajerem, po czym sprowadzimy jakichś leszczy na ostatni moment (jedyny wyjątek Trossard). Nie mogę wybaczyć Edu tego okienka zimowego, bo ono w ostatnich tygodniach odbiło się czkawką i położyło sezon.