Wpis z mikrobloga

Miraski szukam #szosa dla amatora kolarstwa.
Widziałam ten model VAN RYSEL
https://www.decathlon.pl/p/_/R-p-332106 i kierowałabym się nim przy porównywaniu specyfikacji/cena, rama karbonowa raczej mnie odstrasza (nie wiem czy słusznie?).
Co polecacie w budżecie max do 9k, w sumie najważniejsze założenia to minimum sora, hydrauliczne hamulce i nieagresywna budowa, tak żeby wsadzić 32mm i w miarę wygodnie przejechać okazjonalnie po szuterku, coś a la Trek Domane. A no i najważniejsze DOSTĘPNOŚĆ ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 8
rama karbonowa raczej mnie odstrasza (nie wiem czy słusznie?).


@niejedzkitku: czy słysznie? raczej nie. Wszystkie zespoły w WT mają karbonowe ramy, bardzo dużo rowerów w MTB ma karbonowe ramy. To nie pęka aż tak jak mówią, a są firmy które naprawiają i nie ma śladu.
raczej nie.


@jagodowy_krol: no bym tak polemizował, o ile dużo jezdzi i się wkręcił i wie co kupuje to ok, ale dla amatora? klucz dynamometryczny zeby dokręcić siodełko, jest pełno płaczy na tagu tych co im cały czas coś się przesuwa, smar do karbonu nie działa itp, na olx widziałem już kilka ram z wyrwanymi mocowaniami na koszyki do bidonu itp. Oczywiście to skrajności jednak trzeba być tego  świadomym.
  • 0
@jagodowy_krol amator - w znaczeniu nikt na tym nie będzie profesjonalnie trenowal czy brał udziału w wyścigach, chodzi wyłącznie o właściwą jakość do ceny, bez zbędnych PROS pierdół. Nie chce szajsu, na którym będzie niekomfortowo przy niedzielnej setce :)
@niejedzkitku: jak dla mnie rama jest o wiele ważniejsza niż osprzęt, bo osprzęt o wiele łatwiej wymienić niż ramę.

jest naprawdę wiele geometrii rowerów od typowych wyścigowych po endurance, gdzie komfort jest wyżej niż osiągi.

bez zbędnych PROS pierdół

nie wiem czym są zbędne PRO pierdoły. Są pewne nowości które nie do końca jest powiedziane, że są warte swojej ceny i tutaj zgoda. Zmierzam do tego, że jeśli jesteś świadomy, to