Wpis z mikrobloga

@Noniusz: zgadzam sie, chociaz ja uświadomiłem sobie że nie kazda sytuacja rzutuje na całe zycie/relacje z tą osobą. bo wiesz można sie kłócic z kimś kogo sie kocha wtedy padają rózne słowa i emocje ale mimo wszystko sie kocha, najwazniejsze dla nas autystów to jest zrozumienie lub proba zrozumienia że zycie składa sie z krótkich wszelakich elementów nie zaawsze istotnych zwykle to są jak reklamy ale trzeba je przezyc i nie
chociaz ja uświadomiłem sobie że nie kazda sytuacja rzutuje na całe zycie/relacje z tą osobą. bo wiesz można sie kłócic z kimś kogo sie kocha wtedy padają rózne słowa i emocje ale mimo wszystko sie kocha, najwazniejsze dla nas autystów to jest zrozumienie lub proba zrozumienia że zycie składa sie z krótkich wszelakich elementów nie zaawsze istotnych


@NaczelnyAgnostyk: ja właśnie cały czas mam poczucie (dotyczy to przede wszystkim mojej relacji z
@Noniusz: A to nie wynika bardziej, że uznajesz, że ktoś jest nieszczerze uprzejmy?


@KollA: niee, to były jakieś pojedyncze sytuacje kiedy miałem wrażenie, że ktoś jest nieszczerze uprzejmy. Chociaż teraz zacząłem się przez Twój komentarz zastanawiać, ile mogło być sytuacji, kiedy tej nieszczerości po prostu nie rozpoznałem xd Ale co do intencji tych osób, które są dla mnie jakkolwiek istotne, to nie mam wątpliwości.