Aktywne Wpisy
![WielkiNos](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WielkiNos_dTiY14auZf,q60.jpg)
WielkiNos +420
Współczesny świat. Po lewej stary 14 letni pies z rakiem, który pewnie za rok albo pół i tak umrze. Kwota mimo to prawie uzbierana. Wpłaciło ponad 3000 osób.
Po prawej młody chłopak, który miał całe życie przed sobą. Podobna kwota, uzbierana tylko mała część. Wpłaciło 2700 osób mniej niż na psa. Tego człowieka już z nami nie ma.
#psiarze #bekazpodludzi #dogpill #takaprawda #pomagajzwykopem
Po prawej młody chłopak, który miał całe życie przed sobą. Podobna kwota, uzbierana tylko mała część. Wpłaciło 2700 osób mniej niż na psa. Tego człowieka już z nami nie ma.
#psiarze #bekazpodludzi #dogpill #takaprawda #pomagajzwykopem
![WielkiNos - Współczesny świat. Po lewej stary 14 letni pies z rakiem, który pewnie za...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ac7d3fe26d3ecaf88ccc83eeb9e8eadc2f780f69eb62a29b4a19b3bc6fb60545,w150.jpg?author=WielkiNos&auth=d4732655a1371074ce94e51144468384)
źródło: temp_file5281614846557045684
Pobierz![Bartekf1h2o](https://wykop.pl/cdn/c0834752/94583d7e7ff126dcba10eb225ba049994f0c58c8374b4c761f2bfe2527fbfc68,q60.jpg)
Bartekf1h2o +1220
Cześć,
nazywam się Bartłomiej Marszałek i być może kiedyś o mnie już słyszeliście – jestem polskim motorowodniakiem. W zeszłym roku opowiadałem o swojej pracy i pasji podczas wykopowego AMA - większość osób kojarzy mnie właśnie przez sport. Do tej pory jednak mało kto wiedział więcej o moim życiu prywatnym…
Dziś jest czas, gdy muszę się odsłonić i o nim opowiedzieć, bo bardzo potrzebuję wsparcia. Potrzebuje go moja malutka, ukochana córeczka, która jest
nazywam się Bartłomiej Marszałek i być może kiedyś o mnie już słyszeliście – jestem polskim motorowodniakiem. W zeszłym roku opowiadałem o swojej pracy i pasji podczas wykopowego AMA - większość osób kojarzy mnie właśnie przez sport. Do tej pory jednak mało kto wiedział więcej o moim życiu prywatnym…
Dziś jest czas, gdy muszę się odsłonić i o nim opowiedzieć, bo bardzo potrzebuję wsparcia. Potrzebuje go moja malutka, ukochana córeczka, która jest
![Bartekf1h2o - Cześć,
nazywam się Bartłomiej Marszałek i być może kiedyś o mnie już s...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/5ac9501b6733ebafb040fa84b31bb99ef9e0b9820ee46411f54c46b7281d4894,w150.jpg)
źródło: content_c6fe3839-11ed-4824-9063-4d3fa13da642
Pobierz
Pozdrawiamy z Hiacyntą! pan weterynarz nas opieprzył, ze tak surowo oceniamy wynik jego pracy, bo przyszłam do niego ze skargą, że oko jak lzawilo, tak łzawi, ale powiedział nam że łzawić może tak naprawdę zawsze, udało się wymóc na nim przysięgę, ze na pewno jej to nie dokucza i nie wytnie jej nigdy oka, dostała kolejne kropelki - zakrapiam jej je mnóstwo razy dziennie Spesallergiem (w różowym kartoniku). Wkurzyłam się tez, bo od samego początku odkąd ją porwałam z tej wsi, nie można było jej domyć łap (w swoich pierwszych kilku dniach włamała się tez do patelni z leczo i myśleliśmy ze krwawi XD) potem okazało się ze ona przez to że w kółko je sobie liże, wyciera nimi oczka, zachodzi tam od łez i ropy jakaś reakcja przez co futerko na nich (i nawet przez moment miała to tez dookoła pyszczka) robi się dziwnie pomarańczowe, nastąpiła znaczna poprawa (trzeba było spryskiwać to Borasolem w atomizerze, nienawidzi tego), ale w prawej łapce znowu się to rzuciło w jednym miejscu bardziej, stad wiem że nadal grzebie w oczach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Faktem jest, ze jest bardzo ładnie otwarte, tak naprawdę w nosie mam jak ono wyglada, chodzi mi tylko o to by nic jej nie dokuczało, a jak nie dokucza, to git. Możliwe ze zawsze będziemy musieli jej je jedynie zakraplać, ale to nic takiego, mamy wprawę a i ona się do tego przyzwyczaiła - wszystko jest okej dopóki nie słyszy psikacza z kwasem borowym, tego się boi :(
Z dobrych wieści, futerko ktore sobie wydrapywała odrosło już całkiem, nastąpiła poprawa jakości całego, mam zdjęcia na którym miała prześwity przy biodrach, a teraz jest puchata i włochata, z dnia na dzien jest coraz bardziej pogodna, nauczyła się teraz codziennie po jedzeniu czekać z jakaś zabawka-wędką żeby ktoś się z nią pobawił :( uwielbia być przykrywana kocykiem, nie ucieka już jak szalona, ustabilizowało jej się to trawienie (początki były straszne, cały czas chodziła z nadmuchanym brzuchem :() a ostatnio nawet WYSZŁA NA BALKON i im cieplej się robi, tym zaczyna coraz ciekawiej na niego zaglądać, ale nie zostanie fanką coś czuje, wystarczy większy podmuch powietrza i już jej nie ma XD codziennie mnie zaskakuje, nie mogłam wymarzyć sobie lepszej kici
Plan na następne dni to oblewać ją kwasem borowym po łapkach i rozpieszczać 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#pokazkota #kot #koty #zwierzaczki #zwierzeta #chwalesie
źródło: 4F543106-BC4A-49CB-8598-771D260529DD
Pobierzźródło: A90C79D2-73FB-40FD-8ED2-3D679C54B48C
Pobierzostatnio już te oczko wyglądało, ale teraz no to wyglada, że o ja cię prdl.
normalnie wygląda, jak zdrowe oczko.
ale co do zabawek, to się dziwie. pieseł, owszem musi spać z zabawka, ale że kotełka? xD
ps. Hiacynta wyrasta mi tu na tą najpiekniejszą, serio.
edit. co do balkonu, to zobaczysz, że normalnie bedzie se przesiadywała. tak samo najpierw z kuchni nie chciała wyjśc, dotknąć się, etc. ;)
@czaszkopranie: no i co sie smucisz, gupia? xD
przecież to koteł, a nie dziecko z sierocińca. xD
źródło: received_1597483684091310
Pobierz