Aktywne Wpisy
Mostowiak55 +2
Mostowiak55 +1
#wojna #ukraina #rosja Niestety wszystko na to wskazuje, że wkrótce będziemy świadkami znacznego pogorszenia sił po stronie ukraińskiej.. W tej chwili na front wschodniej Ukrainy są wysyłani świeżo złapani mlodzi poborowi beż doświadczenia i szkolenia, którzy ginął w dużych ilościach.. Z drugiej strony do obwodu Kurskiego wysłano elitarne jednostki ukraińskie, które również powoli wyhamowują się z ofensywa, gdyż Rosją wstawiła tam swoje wsparcie.. Iluzoryczna pezewaga ukraincow
Pozdrawiamy z Hiacyntą! pan weterynarz nas opieprzył, ze tak surowo oceniamy wynik jego pracy, bo przyszłam do niego ze skargą, że oko jak lzawilo, tak łzawi, ale powiedział nam że łzawić może tak naprawdę zawsze, udało się wymóc na nim przysięgę, ze na pewno jej to nie dokucza i nie wytnie jej nigdy oka, dostała kolejne kropelki - zakrapiam jej je mnóstwo razy dziennie Spesallergiem (w różowym kartoniku). Wkurzyłam się tez, bo od samego początku odkąd ją porwałam z tej wsi, nie można było jej domyć łap (w swoich pierwszych kilku dniach włamała się tez do patelni z leczo i myśleliśmy ze krwawi XD) potem okazało się ze ona przez to że w kółko je sobie liże, wyciera nimi oczka, zachodzi tam od łez i ropy jakaś reakcja przez co futerko na nich (i nawet przez moment miała to tez dookoła pyszczka) robi się dziwnie pomarańczowe, nastąpiła znaczna poprawa (trzeba było spryskiwać to Borasolem w atomizerze, nienawidzi tego), ale w prawej łapce znowu się to rzuciło w jednym miejscu bardziej, stad wiem że nadal grzebie w oczach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Faktem jest, ze jest bardzo ładnie otwarte, tak naprawdę w nosie mam jak ono wyglada, chodzi mi tylko o to by nic jej nie dokuczało, a jak nie dokucza, to git. Możliwe ze zawsze będziemy musieli jej je jedynie zakraplać, ale to nic takiego, mamy wprawę a i ona się do tego przyzwyczaiła - wszystko jest okej dopóki nie słyszy psikacza z kwasem borowym, tego się boi :(
Z dobrych wieści, futerko ktore sobie wydrapywała odrosło już całkiem, nastąpiła poprawa jakości całego, mam zdjęcia na którym miała prześwity przy biodrach, a teraz jest puchata i włochata, z dnia na dzien jest coraz bardziej pogodna, nauczyła się teraz codziennie po jedzeniu czekać z jakaś zabawka-wędką żeby ktoś się z nią pobawił :( uwielbia być przykrywana kocykiem, nie ucieka już jak szalona, ustabilizowało jej się to trawienie (początki były straszne, cały czas chodziła z nadmuchanym brzuchem :() a ostatnio nawet WYSZŁA NA BALKON i im cieplej się robi, tym zaczyna coraz ciekawiej na niego zaglądać, ale nie zostanie fanką coś czuje, wystarczy większy podmuch powietrza i już jej nie ma XD codziennie mnie zaskakuje, nie mogłam wymarzyć sobie lepszej kici
Plan na następne dni to oblewać ją kwasem borowym po łapkach i rozpieszczać 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#pokazkota #kot #koty #zwierzaczki #zwierzeta #chwalesie
ostatnio już te oczko wyglądało, ale teraz no to wyglada, że o ja cię prdl.
normalnie wygląda, jak zdrowe oczko.
ale co do zabawek, to się dziwie. pieseł, owszem musi spać z zabawka, ale że kotełka? xD
ps. Hiacynta wyrasta mi tu na tą najpiekniejszą,
@czaszkopranie: no i co sie smucisz, gupia? xD
przecież to koteł, a nie dziecko z sierocińca. xD