Wpis z mikrobloga

Opcja 1: robota w biurze, siedzenie przy kompie, kawka, herbatka ale też zebrania, stres, terminy, rozwiązywanie problemów itd.. No i jak jestem na urlopie to nikt za mnie nic nie zrobi.

Opcja 2: robota na produkcji, ale lekka, czysta, bez ciśnienia, robię swoje i do domu. 5 dni więcej urlopu rocznie, 10% więcej kasy. Produkcja - więc jak jestem na urlopie to ktoś inny za mnie robi.

#pracbaza

Co wybrać?

  • Biuro 52.1% (74)
  • Produkcja 47.9% (68)

Oddanych głosów: 142

  • 8
@konsumpcjusz: zależy, mem o produkcji i biurze jest w miarę prawdziwy. Pracowałem tu i tu i powiem Ci, ze jednak takich można powiedzieć lepszych ludzi spotkałem na produkcji, wychodzili z założenia, ze przychodzą, robią swoje i do domu. Natomiast w biurze to był wyścig szczurów, w łyżce wody by Cię utopili za awans. No ale wiadomo, nie każda praca jest taka sama i nie każdy człowiek tez. Ja bym wybrał produkcje
@GruszkaZembuszka: no wlasnie moze cos byc na rzeczy.
Swego czasu #!$%@?'lem roboty spoleczne - nawet nie na produkcji tylko sprzatalem im szatnie...
I mam wrazenie, ze @duzeelobenc ma racje. Zwykli prosci ludzie, #!$%@? jajca po fajrancie.

A folwark w malomiasteczkowym biurze moze byc naparwde bardziej pouczajacy niz wizyta w ogrodzie zoologicznym i seriale typu Biuro moga sie chowac