Wpis z mikrobloga

Dlaczego ubezpieczenia bankowe pod hipotekę to scam?

Na przykładzie 3 dużych banków, czyli ING, PKO oraz BNP pokaże wam jak wybrakowane są to ubezpieczenia i dlaczego ich główna rola to dodatkowy zysk dla banków.

Dwie podstawowe kwestie. Wyłączenia odpowiedzialności oraz okres trwania umowy. Jeśli chodzi o wyłączenia w indywidualnej ochronie na wysokim poziomie mamy ustawowe 2 lub 3 uchylenia ochrony. W ING(NN) jest aż 14 wyłączeń, w BNP(Warta) 13 wyłączeń oraz PKO(własne) 9 takich zapisów. Wyłączenia te dają duże pole do interpretacji dla TU. Między innymi wiele wyłączeń zawodowych oraz opisujących zakres obowiązków w pracy. Dodatkowo kwestie dotyczące uprawiania sportu czy jazdy samochodem, który nie spełniał wymogów. Takie sytuacje mogą na przykład wynikać ze spóźnienia się z przeglądem o kilka godzin lub niezaksięgowaniem przelewu na OC. W kolejnych punktach mamy opisane wyłączenie w związku z alkoholem. Kontrowersyjnym aspektem jest alkohol endogenny, czyli taki, który wytwarza się po śmierci w naszym organizmie w wyniku fermentacji cukrów. Banki tworząc umowę ubezpieczenia pod kredyt, tak jak w tym przypadku stosują wiele wyłączeń, a to automatycznie oznacza mniej wypłat. Te wyłączenia są jednak dość jasne i każdy przystępujący do ubezpieczenia powinien się z nimi zapoznać.

Inaczej ma się sprawa z okresem obowiązywania ochrony. Wg kodeksu cywilnego po 3 latach od rozpoczęcia ochrony nie ponosimy odpowiedzialności za nasz wcześniejszy stan zdrowia, ankieta medyczna wygasa. Umowa bankowa odnawiana jest co roku, więc nigdy ten okres nie nastąpi. Zapis z OWU w ING:

„Nationale‐Nederlanden nie ponosi odpowiedzialności z tytułu śmierci Ubezpieczonego wskutek Choroby rozpoznanej lub Choroby, której objawy wystąpiły, były diagnozowane lub leczone w okresie 36 miesięcy poprzedzających Dzień rozpoczęcia ochrony ubezpieczeniowej.”

Wniosek: każdy zgon spowodowany chorobą może zostać zakwestionowany i w praktyce tak się dzieję. Umowy bankowe odnawiają się automatycznie co roku, na co zgadzamy się podpisując pierwszą umowę. Kolejna odnawia się za pomocą wpłynięcia składki. Dodatkowo mamy każdorazowo 6 miesięczną karencję, czyli umowa działa tylko przez pół roku(NN).

Dodatkowo niektóre banki nie ubezpieczają całego kredytu. Przykładowo Pekao wymaga 20% salda kredytu, a w Millenium oraz wielu innych bankach łączne saldo do spłaty jest dzielone między dwa ubezpieczenia, dla dwóch kredytobiorców. Kolejna kwestia to wysoki koszt ubezpieczenia bankowego. Od 3 do 5% od salda płatne jednorazowo za ubezpieczenie na 48/60 miesięcy lub 30/40 zł za każde 100 tysięcy co miesiąc. Rynkowo jest to 2-3 krotnie wyższa składka, szczególnie dla osób przed 35 rokiem życia. Wycinki z OWU dotyczące wyłączeń wrzucam w pierwszych komentarzach.

To tylko wierzchołek góry lodowej, a każde ubezpieczenie powinno być zweryfikowane indywidualnie. Zdarzają się także uczciwe rozwiązania w bankach, uczciwa najczęściej jest też ochrona indywidualna. O drugiej stronie medalu napisze w kolejnym wpisie.

Przez święta oraz urlop miałem mniej czasu na publikacje treści. W ciągu najbliższych dni będą pojawiać się codziennie, także zawołam plusujących jeśli tematyka będzie zbliżona.


  • 25
@droetker4:
Moja kobita uparła się żeby wziąć najtańsze jakie można znaleźć ubezpiecznie na rynku - znalazłem coś takiego jak Leadenhall Insurance i na tego ubezpieczyciela mam ubezpieczony kredyt w Millenium. Jak bardzo jestem w d*pie, czy masz jakieś opinie? Trochę się cykam ;/
wowe 2 lub 3 uchylenia ochrony. W ING(NN) jest aż 14 wyłączeń, w BNP(Warta) 13 wyłączeń oraz PKO(własne) 9 takich zapisów. Wyłączenia te dają duże pole do int


@droetker4: TU wszelkiego typu to po prostu esencja KORPO
to mafia w bialych rekawiczkach czy tez koszulach
placisz - luzik
masz cos odzyskac - armia pracownikow zbija kazdy punkt o ktory chcesz sie oprzec

ale ale
sa tez firmy ktore wiedza gdzie uderzyc
@Werian89

Moja kobita uparła się żeby wziąć najtańsze jakie można znaleźć ubezpiecznie na rynku - znalazłem coś takiego jak Leadenhall Insurance i na tego ubezpieczyciela mam ubezpieczony kredyt w Millenium. Jak bardzo jestem w d*pie, czy masz jakieś opinie? Trochę się cykam ;/


Nie znam w ogóle tej firmy, ale OWU wydaje się być w porządku. Ma jedynie klasyczne wykluczenia.
  • 0
@JohnyCape

Z ciekawości opłacasz Leadenhalla od utraty dochodu? Jakie dobrałeś sumy i ile płacisz? Jedyna w swoim rodzaju umowa, bo ubezpiecza zarówno czasową jak i pełną niezdolność. Za 150 zł około można dobrać fajne sumy dla chorób/wypadków z niskim okresem wyczekiwania.