Wpis z mikrobloga

@Chrzaszczu: Atlantic to jest szwajcarska marka, która odniosła duży sukces przede wszystkim w Polsce. Sam Worldmaster to chyba ich najbardziej znany model, wydawany w wielu różnych wersjach kolorystycznych na przestrzeni kilkudziesięciu lat ( chyba od lat 60., ale to może niech ktoś bardziej kompetentny się wypowie). Produkowany jest do dzisiaj i nowy kosztuje około 3 000 zł, a używany w ładnym stanie 600-1000 zł. Sam też nie mam o tym większego
  • 0
@elvp na tyle na ile sam wiedział. Wiem, że Atlantica dziadek kupił idąc na emeryturę, ten na srebrnej bransolecie "nosił Dziadek Władek", a ten malutki na górze, na skórzanej bransolecie to komunijny mojego taty. Niestety nie znam żadnej większej historii ( ͡° ʖ̯ ͡°) bo w sumie chyba większość z nich nie ma historii głębszej niż to, że były noszone na co dzień przez członków mojej rodziny.
Ten,
Chrzaszczu - @elvp na tyle na ile sam wiedział. Wiem, że Atlantica dziadek kupił idąc...

źródło: temp_file.png3856921548669715130

Pobierz
  • 2
@dziczyznaa próbowałem go nakręcić (oczywiście delikatnie) i niestety koronka chodzi absolutnie luźno. Pewnie dlatego wylądował w szufladzie, bo się dziadkowi uszkodził i nie było na naprawę. Udało mi się znaleźć porządnego fachowca, więc dam go na przegląd. Raz na 30 lat nie zaszkodzi, a może i lepiej będzie działał.
  • 3
@mgr_rybak w tej chwili nie słyszę, żeby coś się obracało ale ze 20 lat leżał w szufladzie nieruszany, więc może coś się zastało. W tygodniu zaniosę do majstra, więc może coś się dowiem. Wołać?

Teraz zobaczyłem, że na kopercie są rysy, jakby ktoś chciał go na siłę otwierać. Nie zdziwił bym się, gdyby mój dziadek wpadł na pomysł "zajrzę, może uda mi się naprawić", po czym #!$%@?ł bardziej, zamknął i odłożył na
  • 3
@mgr_rybak @elvp @vanitydomain @dziczyznaa @muchabzz

no, to dziś byłem u Pana Majstra.
Dowiedziałem się co następuje:

1. Zegarek kieszonkowy z drugiego rzędu, zamykany jest z 1896r. Bardzo nowoczesny i ekstrawagancki jak na tamte czasy. Robiony w Genewie. Porządna robota. Doprowadzenie go do stanu "igła" będzie około 800zł. Poczeka więc do kolejnej wypłaty, ale na pewno go wyremontuję.
2. Zegarek kieszonkowy z pierwszego rzędu, to lata 80-90 XIXw. Też porządna robota, klasyk z
Chrzaszczu - @mgr_rybak @elvp  @vanitydomain  @dziczyznaa  @muchabzz 

no, to dziś by...

źródło: temp_file.png2960853649978347210

Pobierz
  • 0
@mgr_rybak Warto, czy nie warto - nie będą szły na handel a są jakąś pamiątką w rodzinie. Wiem, że ЛУЧa przez wiele lat nosił mój dziadek, więc i tak wyremontuję je dla samej wartości emocjonalnej. Dobrze będzie założyć ten sam zegarek co on, te same spinki do mankietów co on. Bardzo go lubiłem, choć zmarł kiedy byłem jeszcze dzieciakiem, więc uznaję to trochę jako taki gest szacunku i swoisty hołd bliskiej mi