Aktywne Wpisy
wiaderko-z-praniem +175
Wczoraj byłem w biurze i mieliśmy zwykłe spotkanie wewnątrz zespołowe (planowanie sprintu) i normalnie położyłem swój telefon obok lapka na stole. No i po spotkaniu, jak już w kuchni byłem podchodzi do mnie PMka i ni z tego ni z owego, tak po prostu z d00py mówi że mam dziecinne etui (xd).
Ja no to, że po pierwsze "no trudno to twoja opinia" no a po drugie to nawet jeśli to co
Ja no to, że po pierwsze "no trudno to twoja opinia" no a po drugie to nawet jeśli to co
typowyWykopekMizogin +109
Istnieją myśli samobójcze: "chce umrzeć" itp., i myśli rezygnacyjne "już nie chcę żyć".
Ale jak kwalifikować i rozumieć myśli i pytania u osób z depresją, nerwicą i tym podobnymi, ale w stylu:
"jeśli coś mi się stanie, zajmiesz się X"?
"już się nie boję wysokości, nie czuję lęku"
"w razie czego pamiętaj dać znać mojej mamie, że ją kocham".
Przy założeniu, że osoba mówiąca o tym nie chce (jeszcze) popełnić samobójstwa, ale też zarazem nie poddała się zupełnie, ale liczy się
z ewentualnością śmierci na tyle, że zaczyna porządkować sprawy.
#psychologia #psychoterapia #psychiatria
Nie.
Na którym roku psychologi jestes?
Komentarz usunięty przez autora
ja bym się zastanawiał czy to nie jest przejście na kolejny etap, gdzie zamiast myśli są zamiary albo plany.
@mala_rybka: