Wpis z mikrobloga

O #!$%@?, ale mnie ten post #cdprojektred rozwalił mocno https://www.facebook.com/CDPROJEKTRED/posts/pfbid02VSCQvUti9tbdy9ecDoYT8YaabxwaSdKFjGkj8pyB3QNAY6bpVffW6tGHt5xkRc6gl. Że oferują urlopy kobietom które mają problemy podczas okresu. Bo akurat to jest ten najważniejszy problem zdrowotny z którego trzeba dawać wolny dzień. Rozumiem że z innych powodów zdrowotnych to oni już tam wolnego nie dają? Nie można? Rozwala mnie to że tyle ten post ma lajków i że kobiety tam tak dziękują, przecież to jest mentalność niewolnika i tyle. W każdej normalnej firmie, która chce dbać o swoich pracowników - powinna być opcja sick days po prostu, do ustalenia ewentualnie czy płatne, niektóre mogą sobie pozwolić na płatne, inne nie, ale to jest najbardziej uczciwa opcja. A na co wykorzytasz, czy twój okres, czy twoje zdrowie psychiczne, czy kaca miałeś poprzedniego dnia, czy cokolwiek innego to już nie powinno pracodawcy interesować za bardzo i powinno być wspólne zaufanie do siebie że ludzie nie będą teg nadużywać. Niektóre firmy oferują już unlimited paid days, także trochę jeszcze musi CDP musi nadrobić xD
W sumie zawołam #feminizm #rownouprawnienie i #praca #pracait bo w sumie ciekawy temat to jest, jak to u was w firmach wygląda?
  • 3
jak to u was w firmach wygląda


@Jurigag: podejrzewam że większość pracuje zdalnie więc problem nie istnieje. Co do samego CD Projektu to prywatna firma i mogą sobie oferować co im się podoba, nikt nikogo nie zmusza do pracy tam, ani do kupowania ich produktów
@Jurigag jako kobieta powiem że to jest generalnie bardzo trudny i skomplikowany temat. z jednej strony są kobiety które naprawdę, ale to naprawdę mają ciężkie miesiączki i nie chodzi tu tylko o ból którego żadne tabletki przeciwbólowe nie powstrzymują, ale także zły nastrój czy biegunki i parcie na zwieracz (przez mocne skurcze). sama tego doświadczyłam (teraz biorę tabletki antykoncepcyjne które mocno ograniczyły te nieprzyjemne rzeczy) i nie wyobrażam sobie pracować w takim