Wpis z mikrobloga

Jest tutaj jakiś zaawansowany alkoholik na tagu, albo ktoś siedzący w temacie? Próbuję określić, w której fazie uzależnienia są nasi bohaterowie.

a) faza III, gdzie alkohol pije się bez przerwy i pojawiają się typowe objawy w przypadku odstawienia (delierka itd.). Faza trwająca kilka-kilkanaście lat.
b) faza IV i ostatnia, gdzie różnica między fazą III jest taka, że tolerancja gwałtownie spada i już niewielkie ilości alkoholu wystarczają do upicia się. Faza kończąca się patologią.

Ktoś wyłapał ile oni tak mniej więcej piją dziennie? Czy to faktycznie są jakieś chore ilości (nie wiem, ze 2 flaszki + piwa), czy 1 flaszka dziennie i już chodzą na czworaka?

#danielmagical #patostreamy
bezbekpol - Jest tutaj jakiś zaawansowany alkoholik na tagu, albo ktoś siedzący w tem...

źródło: comment_1659466902uhijg7q6e43DTmgwsDmUKA

Pobierz
  • 16
@judek ( ͡º ͜ʖ͡º) nie da się tak zrobić. ja też opanowałem nałóg ale nawet nie dopuszczam myśli że mógłbym się napić bo to by była równia pochyła. Wiadomo że mam takie myśli, "ból po stracie" alkoholu mi czasami dokucza, ale wiem że to mój chory łeb chce mnie omamić, sprawić żebym uwierzył że już jestem zdrowy i dam radę to opanować. Takie "kontrolowane " picie to
@Kurczak2022: da sie, ja panuje nad tym od ponad 4 lat, po prostu trzeba sobie uswiadomic ze ostre chlanie skonczy sie znow padaczka i problemami zdrowotnymi. Nie mierz wszystkich swoja miara Mirku, pozdro