Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do speców od #koty bo zaobserwowałem pewną akcje dzisiaj z balkonu. Do jakiejś kobiety idącej sobie parkingiem podbiegł nagle kitku, miałknął i od razu przeturlał się na bok, plecy i drugi bok. Kobita coś tam pogłaskała, zaczęła odchodzić a koteł za nią i znowu od razu przeturlanie, i tak kilka razy jak odchodziła. Trochę dziwne zachowanie jak na kota wobec obcej osoby, i sie zastanawiam czy coś mu mogło być, czy po prostu taki niestandardowy charakterek się trafił i chciał mizianie?
  • 2
@Raf696: Panie tego nie ogarniesz. Kocisko zawsze zrobi co zechce, często zupełnie nieszablonowo.
Ale takie zachowanie to zazwyczaj oznaka tego, że kot się czuje pewnie i chce zabawy albo pogłaskania. Zazwyczaj tak robi, ale do właściciela :)
No właśnie był aż natarczywy, kobieta byla mocno zaskoczona i sama stała chwile nie wiedząc co zrobić. No nic, ide wynieść śmieci, moze i mnie troche ponapastuje :D