Wpis z mikrobloga

Jako były konfederata (w 2020 przestałem na nich głosować kiedy zauważyłem, że Bosak startuje na prezydenta) nie gardzę nikim bardziej obecnie niż Konfederatami i Pisowcami. Widzę siebię jak i w tych meme kompasach politycznych jako liberała światopoglądowego jak i lekkiego liberała pod względem gospodarczym (są rzeczy, które warto i powinno się regulować - jak jeszcze głosowałem na Korwina to byłem pełnym liberałem ale z wiekiem mi przeszło xD). Jak czytam te wysrywy na wykopie "hehe słychać wycie lewactwa" to mnie skręca jak krótkowzroczni i zawistni są ich wyborcy jak i skręca mnie to, że sam na nich głosowałem i pomogłem im dostać się do sejmu w 2019 roku - a głosowałem na Korwina i jego partie od 2014 roku.

Rozumiem, że ludzie mogą mieć inne idealne wizje państwa czy opinie oczywiście, lecz kurde belka jak wy możecie z dumą na nich głosować widząc ich nie istniejący plan gospodarczy, który składa się z paru krótkich populizmów jak i ich wizję światopoglądową, która pasowałaby idealnie do początku XX wieku? Jakbyście podeszli do 100 losowych wyedukowanych osób czy to w Polsce czy w większości krajów europejskich i zaczeli gadać o konfederacji i ich planach to oni by tylko zmarszczyli brwi słuchając was.
Słysze często od Konfederatów na wykopie jak to Unia europejska jest zła i socjalizm niszczy kraje a 100% kapitalizm jest super - Unia europejska ma swoje plusy i minusy lecz dla nas, dla Polski jest dosłownie zbawieniem i przez lata pomogli nam wyjść z dołka jak i ustandaryzować godniejsze życie. Pamiętam jeszcze jak byłem 100% liberałem gospodarczym patrząc na USA ale fajny kraj ale tam fajnie i wolny rynek jest, lecz jak poznałem pare osób z US jak i przyjrzałem się m.in rynkowi pracy tam to mi się odechciało i tylko odetchnąłem z ulgą, że urodziłem się w kraju należacego do jak to mówi korwin tfu socjalistycznej Unii Europejskiej gdzie mam jakieś prawa.

Wiem, że pisząc to raczej nikomu nie zmienie zdania na żaden temat, lecz proszę was abyście zreflektowali się i przemyśleli swoje wybory, ponieważ naprawdę nie trzeba dużo aby się doedukować i rozpoznać, że jesteście w dużej mierze wykorzystywani pustymi sloganami.
Zanim się ktoś zleci z "a na kogo innego głosować" - to słynne mniejsze zło, które potencjalnie może przynajmniej trochę poprawić sytację w kraju - czyli według mojej wiedzy ktokolwiek byle nie PiS i konfa. Z lewicą np nie jest mi po drodzę pod wieloma względami, lecz wiem, że światopoglądowo będą liberalniejsi niż w/w opcje a gospodarczo nie wiem za dużo o ich programie - z tego co widziałem kawałkami to dużo socjalu co może nie być najlepszym rozwiązaniem, lecz jak pisałem za mało wiem aby się wypowiedzieć. Nie będę osobiście na nich głosował, lecz rozumiem osoby co będą i nie mam z nimi problemów. Jak ktoś jest zainteresowany ja osobiście lece z KO (skrzydło nowoczesnej najlepiej). Zaraz przylecą osoby "PiS PO jedno zło" ale jak patrzę na czasy przed 2015 to powiem wam szczerzę, że dobrze mi się żyło pod wieloma względami. Mieliśmy afery zegarkowe czy ośmorniczki czy szoguna ale patrząc na nie przez pryzmat czasu to jest kompletnie nic. Jeszcze muszę się doedukować nt. wszystkich partii startujących do wyborów, lecz na obecną chwilę nie wydaje mi się aby ten wybór się zmienił.

#wybory #konfederacja #neuropa #4konserwy #polityka #pis
  • 51
  • Odpowiedz
@matejss: podobnie, od 2008-2009 zagorzały korwinowiec od WIP, z dzIamborem, berkowiczem, pisałem jak nic nie znaczyli, od 2020 moja przygoda przez bosaka z Korwinem się skończyła - pamiętam jeszcze walki narodowców z wolnościowcami - jednak Korwinowa buta wygrała i zamiast lightowego dzIambora dostaliśmy "wolnościowego" bosaka
  • Odpowiedz
Jak ktoś jest zainteresowany ja osobiście lece z KO (skrzydło nowoczesnej najlepiej).


@matejss: no i elegancko, mam podobne plany. Pamiętam wycie o Nowoczesną z każdej strony jak się pojawiła. Czy to pisowców czy to konfederatów
  • Odpowiedz
@matejss: Jak jakikolwiek liberał światopoglądowy/społeczny/obyczajowy (zwał jak zwał) może uznawać, że jakakolwiek partia która zamyka nas w domach i nie pozwala iść do lasu pod byle pretekstem spełnia jego oczekiwania w tym zakresie? xDDD

Już tak #!$%@?ąc od gospodarki, bo sam piszesz, że już liberałem gospodarczym nie jesteś.
  • Odpowiedz
są rzeczy, które warto i powinno się regulować


@matejss: jakie to sa rzeczy i dlaczego powinno sie je regulowac?

jak wy możecie z dumą na nich głosować widząc ich nie istniejący plan gospodarczy


radykalna obnizka podatkow idaca w parze z jeszcze bardziej radykalna obnizka wydatkow to nieistniejacy plan gospodarczy? jaki plan ma w takim razie PO?

ich wizję światopoglądową, która pasowałaby idealnie do początku XX wieku?


jaka zmiana w ciagu ostatnich
  • Odpowiedz
  • 0
@klamkaodokna: Hej!

jakie to sa rzeczy i dlaczego powinno sie je regulowac?

Broń, leki m.in. Ogólnie jeżeli chodzi o instytucje to publiczne powinny być m.in. Policja, medycyna, straż pożarna, edukacja. Akurat powiem tutaj, że mimo tego że mamy żałosnych ministrów edukacji i zdrowia jak i budżet dla tych instytucji jest również żałosny to Polska ma według mnie idealne ratio publiczne / prywatne. Dla przykładu Ameryka jest mocno zprywatyzowana pod względem medycznym
  • Odpowiedz
@matejss: o, milo, ze odpisales na wszystkie punkty. wiec tak:

Ogólnie jeżeli chodzi o instytucje to publiczne powinny być m.in. Policja, medycyna, straż pożarna, edukacja.


wymienione przez Ciebie instytucje sa faktycznie kluczowe dla sprawnego dzialania panstwa jak i dla funkcjonowania obywateli. Podobnie jak np. produkcja zywnosci - jest to kwestia jeszcze wazniejsza od powyzszych, dlatego tym bardziej koniecznie musi sie tym zajmowac panstwo, prawda? Czy moze to juz widzielismy np. w
  • Odpowiedz
  • 0
Wiec skoro jednak nie mozemy zostawiac w rekach panstwa tak kluczowej sprawy jak produkcja jedzenia, to dlaczego chcemy, zeby panstwo zajmowalo sie innymi sprawami jak edukacja i opieka zdrowotna?

Żeby każdy nie ważne od statusu społecznego mial do nich dostęp. Dobra publiczna edukacja może wyciągnąć rodzinę z biedy a taka rodzina nie będzie miała pieniędzy na prywatną edukację bez zachodzenia w długi. Patrz na USA - tam studenci mają długi szkolne po
  • Odpowiedz