w moim życiu nic dobrego mnie nie spotkało. W domu od małego - alkohol. Rodzice mieli na mnie #!$%@?. chodziłem w jednych spodniach całą klasę podstawówki. Nie nauczyłem się grać w siatkę,piłkę nożną, ponieważ czułem się jak gówno. ciągle apatyczny, smutny beez energii. w jaki sposób gdy całe dzieciństwo miałem zmarnowane mogłem dorosnąć j stać się kimś normalnym.. Od początku nigdy nic nie mogłem osiągnąć. jestem nikim, bez perspektyw, bez szans na lepsze jutro. Co ja mogę jeżeli nawet próbuje a i tak wszystko jak krew w piach... leki nie działają, na terapie mnie nie stać... zyje, a nie ja wegetuje w tej polsce. oceny w szkole? byle przejść z klasy do klasy. wykształcenie? zaburzenia psychiczne weszły zbyt mocno by kontynuować... zostałem nettem w wieku 25 lat. auto? dziewczyna? dobra praca? oszczędności? nic z tych rzeczy... I co ja mogłem... gówno mogłem, gówno mogę i gówno będę mógł. #przegryw
Dzisiaj mija 20 rocznica przystąpienia Polski do UE. Unia realnie zmieniła moje życie. Nie wyobrażam sobie Polski poza UE. Zaplusuj, jesli się za mną zgadzasz.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Rolss: to jedyne co umiesz wysrać na logiczne argumenty?