Wpis z mikrobloga

Widzę już na tagu wpisy dzbanów, że Jaca będąc na urodzinach u farmazeusza "nie uszanował śmierci swojego syna" lub, że "za krótko miał żałobę" XDDD To rozumiem, że teraz ma przez 2 lata, 3 lata, 5 lat, jaki konkretny okres? Siedzieć sam w domu, nigdzie nie wychodzić i płakać w kącie i co by się nie stało zawsze musi być smutny, NIE MOŻE SIĘ W OGÓLE UŚMIECHAĆ PRZEZ TEN CZAS! BO JAK SIĘ RAZ CHOCIAŻ UŚMIECHNIE NA SEKUNDE PODCZAS TYCH 5 LAT TO "NIE USZANUJE ŚMIERCI SWOJEGO SYNA" LUB "ZA KRÓTKO" MIAŁ ŻAŁOBE!. Co niektórzy tutaj serio macie nasrane w bani konkretnie i przydałby się wam detoks od internetu i badania w Choroszczy...

#famemma #highleague
  • 20
@ElMurano: A co on tam robił? Jak walił melanż, to jak dla mnie trochę słabo. A jak przyszedł na chwilę, coś tam pogadał i tyle, to nie rozumiem w czym tkwi problem.
@nukey: Ale co on tam robił na tej imprezie? Bo mam wrażenie, że poszedł głównie po to by pokazać się w internecie i powoli do niego wracać, w końcu pewnie jeszcze w tym roku walka z Najmanem.
@WhiteRaven12: "minimalny przyzwoity okres żałoby po stracie kogoś bliskiego w którym nie wypada brać udziału w imprezach to miesiąc." XDDDDDDDDDDDDDDD Po co człowiek ma udawać smutnego przez miesiąc i nie uczestniczyć w życiu towarzyskim, żeby jakimś obcym typom się to miało spodobać, a nie działać według swojego nastroju? Co to znaczy "przyzwoity okres" i czemu ty go ustaliłeś i inny mają się trzymać tej "zasady"? Niektórzy ludzie szybko wracają do normalności
@DEJW88: tylko gadał z ferrarim, a nawet jakby się tam bawił to co w tym byłoby "słabego" po prostu szybciej mógł przetrawić śmierć własnego syna i już wrócić do normalnego funkcjonowanie, więc jakby się tak stało to z jakiej racji miałby udawać smutnego i dalej całkowicie odciąć się od życia towarzyskiego na pokaz tylko po to by się przypodobać jakimś obcym ludziom, którzy z niewiadomych przyczyn tego chcą i wymagają od
@topikPajak: XDDDDDDDDDDDDDD Kto niby "ustalał" takie "zasady" i na jakiej podstawie. Po co ja, Jaca czy ktoś inny miałby udawać przez rok smutnego i wykluczyć się z życia towarzyskiego tylko na pokaz dla was gdy się np. o wiele wcześniej przetrawiło taką tragedie i z jakiej racji wy obcy ludzie wymagacie od kogoś tych swoich "zasad"?
@ElMurano: No generalnie się zgodzę, ale szampańska zabawa na streamie w wykonaniu Jacy wzbudziła by baaardzo skrajne emocje i dużo ludzi by mu zarzucało brak żałoby. Wg ludzi nie wypada 2 miesiace po śmierci syna w czymś takim uczestniczyć. Myślę, że wówczas mógłby sobie odpuścić, bo nietrudno przewidzieć z jaką reakcją by się to spotkało.