Wpis z mikrobloga

Jestem pod koniec testowania Inverted Jarosław Wolski ETFu. Za każdym razem kiedy Jarek poddaje jakieś ukraińskie miasto, jak ostatnio Bachmut, albo sieje ogólny defetyzm, to wtedy kupuję ukraińskie obligacje wojenne na giełdzie. Natomiast kiedy Jarek wieszczy ukraíńskie zwycięstwa i rysuje na mapie worki z uwięzionymi ruskimi soldatami, to wtedy szybko sprzedaje ukraińskie obligacje i wchodzę po same kulen w rosyjskie spółki zbrojeniowe.

Z poczynionych obserwacji wynika, że zysk z takiej gry wynosi od 30 do 60% rocznie, w zależności od częstotliwości twittów Osintowca. Im one częstsze, tym większy zysk.

#ukraina #wojna #gielda #bitcoin #wolski #wolskiowojnie #geopolityka
  • 3