Wpis z mikrobloga

@lycaon_pictus: W teorii tak, w praktyce Kotlin + MVVM pozwala Ci bardzo zarządzać tym co się dzieje z appką. Odpada Ci RxJava ze swoim #!$%@?, łatwo zrobić modularyzacje + clean architecture.

Na temat Fluttera się nie wypowiadam bo nie używałem i mam nadzieję, że nie będę musiał. Chociaż z tego co kojarzę, on działa podobnie do JetpackCompose, i tu musze przyznać, że MVVM nie jest aż takim zbawieniem.
@maciek30_pl: Ja w tym robię, nawet Jetpacka umieściłem w jednym z swoich prywatnych projektów, żeby się go nauczyć, ale jestem zbyt oldschoolowy i gdyby to zależało tylko od moich widzi misiów, a nie od tego co do pracy i rozwoju potrzeba to klepałbym wszystko w mvc, a na jedną aktywność dawałbym jedno okno z jednym xmlem, bo według mnie tak jest najbardziej czytelnie i najbardziej intuicyjnie, bo nienawidzę jak gui jest
@maciek30_pl: Żeby nie było - ja tak napisałem wyżej o mvc, ale jak zajrzy się do moich projektów, które często piszę bez myślenia o jakichkolwiek wzorcach projektowych, bo "nie mam na to czasu/jestem na to za głupi" to wychodzi z tego mvvc i klasyczne przykłady zastosowania różnych reguł SOLID ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak to jest, jak jest się zbyt leniwym na myślenie, ale po latach pracy