Wpis z mikrobloga

@AtlantyQ: stracili lokal na Piastów na rzecz Ministerstwa Magii (też kiepskiego), przenieśli się do budy gdzieś tam za Falą i jeśli upadli to bardzo dobrze, bo naleśniki, które serwowali były strasznie podłe: dwie próby im dałem i dwa razy wyrzuciłem jedzenie, a nie zdarza mi się to. W życiu chyba tylko te dwa naleśniki wyrzuciłem.