w sumie to cala gra jest od poczatku zepsuta ale rozumiem ze miala jakis swoj urok - w lewackim swiecie nikt ci nie pomoze, kazdy jest twoim wrogiem by finalnie na koniec gry zrobic z gry chrzescijansko-jezusowa "uczte baranka" ktorej sie sprzeciwia stary chlop i zabiera ofiare z oltarza i z nia ucieka. ogolnie po prostu juz nie ma za bardzo co dodac do tej prostackiej historii (ale grze to jakos uszlo na sucho bo w grach jest po prostu duzo "chodzenia" i wypelniacza w sensie samej "gry" grania w gre)
dlatego tez druga czesc gry musiala brzydko #!$%@? fanom tej bliblijnej historii o dobrym samarytaninie ktory zabral ofiarnego baranka - typ po prostu zginal, zabili go i tyle, zabili go jak zwierze, jak to lewaki bez honoru.
i teraz serial na podstawie tej gry przedstawia tych "ludzi" (raczej mocno ich papierowe role) jako osoby honoru (no bo wiekszosc ma honor i ambicje zeby przezyc) ktore zwyczajnie po prostu przegrywaja, serial nie niesie zadnej pozytywnej wartosci, sama walka i ich droga byla bez sensu, poswiecenie nie da ci zadnego zbawienia bo ten ktorego ratujesz tez nie zostanie zbawiony
ale
ci ktorzy kreca/nagrywaja ta szmire zapomiaja o tym ze widzowie tez to ogladajac nie widza zadnej pozytywnej wartosci, zadnego odkupienia, zadnej nadziei w tym ze on ja ratuje czy sie nia zajmuje XD po co zyc skoro i tak sie umrze?
no niestety zyjemy w swiecie gdzie nie znajdujemy w tym pozytywnej wartosci wiec skoro ktos sie brzydko bawi toba to ty robisz dokladnie to samo z nim a nawet jeszcze gorzej
serio "tworcy" zapedzaja sie z tym szerzeniem takich tresci, nie przekazujesz nic pozytwnego - nie dostaniesz nic pozytywnego z powrotem
wiecie... jak ktos sie uprze to moze i w zygach na ulicy szukac jakis "obrazow", w szczatkach wyzyganego kebaba mozna doszukiwac sie wzorow czy ukladow (skoro mozg tak dziala ze w wyzyganym kebabie moze sie doszukiwac obrazow religijnych)... ale nie jest powiedziane ze kazdy znajdzie w tym te tresci
tworcy gry nie wiedza jakie tresci chca przekazac w 3 czy 4 czesci gry skoro zlo triumfuje i wszyscy przegrywaja w czesci 2 (nawet same te obciete palce o tym swiadcza) - po prostu nastepne czesci czy epizody bez zadnej nadziei coraz bardziej sie zmieniaja w tego wyzyganego kebaba z ktorego coraz trudniej jest cokolwiek ulepic co mialo by jakas pozytywna wartosc
juz sama scena tego ze urodzony ziemniaczek zwyczajnie (gdyby serial rzadzil sie logika) by nie przezyl (znowu jakies ziew biblijne betlejem i cud XD) wiec tak naprawde caly serial by sie nie wydazyl, ciezarna kobieta zginela by duzo wczesniej niz by urodzila (no ale to tez troche absurd filmow o zombie czy o wampirach - zeby sie przemienic to trzeba byc ugryzionym, nie mozna sie zarazic tak po prostu przez wirusa w powietrzu czy zarodniki grzyba) #thelastofus o dziwo co jest smieszne te epizody o gejach czy o jezdzeniu na karuzeli chyba sa najlepiej wspominane bo zostaly jakos ladnie zamkniete pozytywna bajeczka o milosci, reszta jest glownie paszkwilem na heterospoleczenstwo ktore sklada sie z ksiedzy ktorzy jedza ludzkie mieso albo jakiejs komuny ktora bohater nazywa komunizmem... czy tez portretuja jakas grupe psychopatki ktora finalnie cala ginie... no jedynymi pozytywnymi osobami ktorzy zyja ladnie sa homosexualisci (pytanie tylko kto im pomaga/pozwala, dzieki komu zyja tak ladnie?), cala reszta jest glupia albo bezmyslna i dlatego gina.
w sumie to ta eli jest gej bo pocalowala raz kolezanke? smiechu warte, w czasach apokalipsy czy kleski zywiolowej chyba jednak nie ma za bardzo sensu okreslanie sie jakiej jest sie orientacji sexualnej czy jaka ma sie plec kiedy sa wazniejsze rzeczy do roboty niz robienie sobie nawzajem palcowki
@MrGalosh: no jaka? memento mori? to tez jest stare, jeszcze przeciez przed jezusem to wymyslili, w kazdym serialu/filmie sie zabijaja, pija kawe, wodke, pala papierosy... gdyby lobbysci papieru toaletowego mieli wiecej pieniedzy to moze by nawet i srali w kazdym serialu
dlatego tez druga czesc gry musiala brzydko #!$%@? fanom tej bliblijnej historii o dobrym samarytaninie ktory zabral ofiarnego baranka - typ po prostu zginal, zabili go i tyle, zabili go jak zwierze, jak to lewaki bez honoru.
i teraz serial na podstawie tej gry przedstawia tych "ludzi" (raczej mocno ich papierowe role) jako osoby honoru (no bo wiekszosc ma honor i ambicje zeby przezyc) ktore zwyczajnie po prostu przegrywaja, serial nie niesie zadnej pozytywnej wartosci, sama walka i ich droga byla bez sensu, poswiecenie nie da ci zadnego zbawienia bo ten ktorego ratujesz tez nie zostanie zbawiony
ale
ci ktorzy kreca/nagrywaja ta szmire zapomiaja o tym ze widzowie tez to ogladajac nie widza zadnej pozytywnej wartosci, zadnego odkupienia, zadnej nadziei w tym ze on ja ratuje czy sie nia zajmuje XD po co zyc skoro i tak sie umrze?
no niestety zyjemy w swiecie gdzie nie znajdujemy w tym pozytywnej wartosci wiec skoro ktos sie brzydko bawi toba to ty robisz dokladnie to samo z nim a nawet jeszcze gorzej
serio "tworcy" zapedzaja sie z tym szerzeniem takich tresci, nie przekazujesz nic pozytwnego - nie dostaniesz nic pozytywnego z powrotem
wiecie... jak ktos sie uprze to moze i w zygach na ulicy szukac jakis "obrazow", w szczatkach wyzyganego kebaba mozna doszukiwac sie wzorow czy ukladow (skoro mozg tak dziala ze w wyzyganym kebabie moze sie doszukiwac obrazow religijnych)... ale nie jest powiedziane ze kazdy znajdzie w tym te tresci
tworcy gry nie wiedza jakie tresci chca przekazac w 3 czy 4 czesci gry skoro zlo triumfuje i wszyscy przegrywaja w czesci 2 (nawet same te obciete palce o tym swiadcza) - po prostu nastepne czesci czy epizody bez zadnej nadziei coraz bardziej sie zmieniaja w tego wyzyganego kebaba z ktorego coraz trudniej jest cokolwiek ulepic co mialo by jakas pozytywna wartosc
juz sama scena tego ze urodzony ziemniaczek zwyczajnie (gdyby serial rzadzil sie logika) by nie przezyl (znowu jakies ziew biblijne betlejem i cud XD) wiec tak naprawde caly serial by sie nie wydazyl, ciezarna kobieta zginela by duzo wczesniej niz by urodzila (no ale to tez troche absurd filmow o zombie czy o wampirach - zeby sie przemienic to trzeba byc ugryzionym, nie mozna sie zarazic tak po prostu przez wirusa w powietrzu czy zarodniki grzyba)
#thelastofus
o dziwo co jest smieszne te epizody o gejach czy o jezdzeniu na karuzeli chyba sa najlepiej wspominane bo zostaly jakos ladnie zamkniete pozytywna bajeczka o milosci, reszta jest glownie paszkwilem na heterospoleczenstwo ktore sklada sie z ksiedzy ktorzy jedza ludzkie mieso albo jakiejs komuny ktora bohater nazywa komunizmem... czy tez portretuja jakas grupe psychopatki ktora finalnie cala ginie... no jedynymi pozytywnymi osobami ktorzy zyja ladnie sa homosexualisci (pytanie tylko kto im pomaga/pozwala, dzieki komu zyja tak ladnie?), cala reszta jest glupia albo bezmyslna i dlatego gina.
w sumie to ta eli jest gej bo pocalowala raz kolezanke? smiechu warte, w czasach apokalipsy czy kleski zywiolowej chyba jednak nie ma za bardzo sensu okreslanie sie jakiej jest sie orientacji sexualnej czy jaka ma sie plec kiedy sa wazniejsze rzeczy do roboty niz robienie sobie nawzajem palcowki
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@twardy_kij: mam dla Ciebie raczej nieciekawą nowinę... xD
ale ty jestes za glupi na to ulamku XD
Komentarz usunięty przez autora Wpisu