Wpis z mikrobloga

@jakismadrynickpolacinsku: wiekszosc to takie hadrcodowe przegrywy w niedopasowanych garniturach, jeszcze gorzej dopasowanych koszulach i idacych nie do beatu.

Reasumujac widac, ze to pierwszy i ostatni w ich zyciu wieczor w takiej scenerii.

Maja tragiczne miny, wcale ich nie rusza ta melodia - a jest piekna
  • Odpowiedz
Moje byłe technikum. Nie polazłem na 100dniówkę, bo jedna bakałrzyca próbowała wymusić na ucznach uczestnictwo.


@jakismadrynickpolacinsku: no i dobrze, mzoe by sie zsocjalizowaly takie spiredlixy jak Ty.

W szkole oficerskiej w deblinie byly obowiazkowe tance i brylowanie na salonach - bo tego sie po prostu wymaga od gentelmanow.
Kiedys gentelmanem byl kazdy z matura, teraz takie paly po studiach nie umiaja dobrze jesc w knajpie
  • Odpowiedz
@programista15cm: Socjologia jest nauką o zjawiskach społecznych psychologia o jednostce. Pierwsza nie ma tutaj zastosowania.
Jeżeli kogoś się zmusza to powstają negatywne odruchy jak wewnętrzny bunt i toważyszą temu (negatywne) emocje.

Dochodzi do negatywnych wzmocnień (psychologia behawioralna). Skąd później depresja, nerwica itp?!
Właśnie stąd. Potem rozwija się awersja do tego typu wydarzeń. Taka studniówka wymuszona nie ma żadnych zastosowań terapeutycznych. Pierwszą zasadą zdrowienia, jakiegokolwiek, jest zgoda pacjenta. Alkoholika też nie
  • Odpowiedz