Wpis z mikrobloga

Czy na podstawie spisu treści moglibyście mi polecić najstraszniejsze z wymienionych w spisie treści opowiadań Lovecrafta? Tyle dobrego słyszałem o Lovecrafcie, że horror kosmiczny, budzące trwogę, jakiś lęk pierwotny, że aż zakupiłem książkę stanowiącą zbiór najbardziej znanych opowiadań. Tyle tylko że przeczytałem 6 pierwszych i jestem niestety zawiedziony, mimo że wciągające to to w ogóle nie wzbudziło to we mnie lęku. I żebyście nie zrozumieli mnie źle, nie jestem jakimś koneserem horrorów (jak koneserzy ostrego w paście o pikantnym jedzeniuxD) i stosunkowo łatwo mnie wystraszyć.

Spis treści:


#horror #lovecraft #literatura #fantasy
  • 8
@starrk: polecam podcast The Lovecraft Investigations. Kilka opowiadań osadzonych w czasach współczesnych. Oczywiście bez angielskiego się nie obejdzie. Też nie jest jakieś mega straszne, ale spoko klimat i wciąga.
@cojestiksde: Nie no, Widma nie czytałem, czytałem 6 pierwszych pozycji. Ogólnie to, co czytałem to poza Dagonem (który w mojej opinii był taki sobie) oraz Wyrzutkiem (bardzo ciekawie napisany i niezły plot-twist, ale bardziej jakbym czytał bajkę dla dzieci się czułem) było bardzo interesujące, w szczególności Muzyka Eri­cha Zanna, to opowiadanie wprowadziło mnie w taki surrealistyczny klimat.
@starrk: Tak naprawdę klimat to wszystko co oferuje Lovecraft. Czytając go czuć trochę, że jest to twórczość czasów minionych jednak jak na tamten czas tworzył coś niewątpliwie oryginalnego. Widmo to moje ulubione opowiadanie, można poczuć w nim klasyczną grozę - coś co osobiście lubię najbardziej, choć nie każdy musi podzielać ten gust. Z wymienionych: The Colour Out of Space też zasługuje na uwagę jak i oczywiście klasyk - Zew Cthulhu (podstawa
Kolor z przestworzy mi się najbardziej podobał, w sensie, że był najbardziej przerażający.

Wyrzutek zrobił na mnie wrażenie.

Też byłem trochę rozczarowany jak czytałem po raz pierwszy, ale potem wsiąkłem w klimat.