Wpis z mikrobloga

Pany kupiłem sobie butki do biegania, dwa rozmiary żeby porównać.
44 i 44 2/3. Na codzień noszę 43-43,5.
No i przymierzam przymierzam i nie wiem... jedne i drugie są ok, większe oczywiście luźniejsze tylko czy nie za luźne.
O ile wieksze buty kupujecie?
#bieganie #buty
  • 8
@itolek100: od 0,5 do 1 rozmiaru wieksze.

W tych wiekszych nagraj sobie filmik (albo popatrz dobrze z boku), czy jak chodzisz to cholewka sie nie zalamuje na froncie. Jesli tak to bedzie sie bardzo szybko zuzywac i przecierac.
@itolek100:
do biegania takie jak do chodzenia.
Na pewno nie kupuje do biegania większych niż zazwyczaj - takie raczej kupuje (czasami) do chodzenia by upchać grubszą skarpetkę.
buty do biegania to dość elastyczne szmaciaki i one sie elegancko dopasowują.
@itolek100: Ja zawsze minimum rozmiar większe, przy niektórych firmach nawet dwa rozmiary. To 0,5 do 1 rozmiaru więcej to standardowe zalecenie, które przy butach do triala (zbiegi) jest jeszcze większe. W moim odczuciu nawet spokojne chodzenie po górkach w butach dopasowanych to udręka, a co dopiero bieganie. Pamiętaj też, że przy dłuższym biegu, choćby po płaskim, stopa po prostu puchnie i bez dodatkowej przestrzeni w bucie masz gwarantowany co najmniej dyskomfort.
@itolek100: co to za buty kolego?? Asfalt czy trail?? Z numeracja czasem są niezłe numery. Często mam ten problem, o którym piszesz. Ostatnio miałem tak w Asics Novablast 3 TR. I 44 były ok i 44,5 ( mój rozmiar). Wziąłem 44,5 bo jak dałem krok do przodu tak jakby "na hamulcu" to już mi duży palec dotykał przodu buta. Tak więc po dłuższym biegu mógłbym czuć to porządnie w paluchach. Ostatecznie