Wpis z mikrobloga

#szachy Ludzie pijcie ze mną kompot! Moja córka lvl 11 dokładnie pół roku temu zaczęła grać w szachy. Tzn wcześniej 2 miesiące jako samouk, od września w klubie. I parę dni temu była w pierwszej szóstce (miejsca nagradzane) Mistrzostw Śląska Juniorów w szachach szybkich! Miała najniższą kategorię z pierwszej dziesiątki, przeciwniczki grające po kilka lat, ale dała radę.
Aha, zerknąłem na jedną z końcówek, wiecie wszyscy już skończyli, tylko ona gra, kilkadziesiąt osób w kółeczku. Myślę sobie - kurde ale to musi być stres, tylko kilka sekund na zegarze. No ale wygrała, a po turnieju jak się pytałem czy się wtedy stresowała że się ludzie gapią to powiedziała "jacy ludzie? może stał tam ktoś ale nie wiem, a ogólnie to wolę grać na niedoczasie i teraz pojedziemy na 3+2" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jestem mega dumny. Nie ze zwycięstw, tylko że ona sama sobie te szachy znalazła, nikt jej do niczego nawet nie namawia. Może i ja się kiedyś odważę zagrać w turnieju o V kategorię, już zaczęła mnie przygotowywać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 53
  • Odpowiedz
  • 3
@KikU: na lichessie 2000 to nie jest jakiś wybitny wyczyn chyba, tam jest zawyżony ranking. Nie dobiła jeszcze do 2000 w sumie. fide rapid około 1200. w Polsce cięzko zdobywać fide. Klasycznych jeszcze nie ma, bo wszystkie turnieje były bez fide.
@PeeJay: właśnie największą radość miała jak ostatnio na openie pokonała kilku gości z III-II w wieku 25-30. A największy jak pokonała 15-latka, który wcześniej przy niej śmieszkował z kumplami,
  • Odpowiedz
  • 4
@Kotiki_to_nie_foki: nie, to raczej wykop się popsuł. Jestem tu 10 lat i takie wpisy z kategorii "mirki pijcie ze mną kompot" były od zawsze częścią mikroblogu. Zawsze było fajnie i pozytywnie. Parę plusów, jakiś komentarz, czasem coś się podyskutowało, znalazło nowe znajomości w danym temacie. Teraz masa hejtu i głupawych wpisów o "curkach". Ale może to dlatego, że z nieznanych mi przyczyn wpis zebrał ponad 500 plusów i niechcący zahaczył o
  • Odpowiedz
  • 0
@AniaHaniaWarszawa: jakie kucie? Na matematyce kujesz że 2+2=4, a 22+30=52? Tam trzeba myśleć, analizować, przewidywać, ale na pewno nie kuć. Szukasz najlepszego ruchu w danej sytuacji, przewidując, jaka może być odpowiedź przeciwnika. A im jesteś lepsza, tym więcej tych ruchów widzisz i wybierasz te lepsze. Nie da się wykuć wszystkich możliwych sytuacji. Masz miliony partii, które nigdy się nie powtórzyły i można co najwyżej przeanalizować, co ktoś grał w danej sytuacji
  • Odpowiedz