Wpis z mikrobloga

@jaqqu7:

Jak to możliwe, że portal zrzeszający miliony osób, prostujący setki milionów wiadomości dziennie pada, gdy wprowadza się zmiany na produkcji? No jak?


Normalnie, bo jest ulepiony z gówna. Twitter działa na słowo honoru, tak samo jak, żeby nie szukać zbyt daleko, wykop. Kojarzysz rewolucyjne zmiany jakie przeszedł ćwierkacz od 2009? Właściwie to żadne. 5 lat im zajęło dodanie obsługi gifów xD Twoje #!$%@? się do Muska jest absolutnie bez sensu.
@kinasato: #!$%@? się, bo odkąd objął kierownictwo nad Twitterem, ten z miesiąca na miesiąc schodzi na psy. Korzystam z niego od lat, bo to dla mnie jedyna sensowne soc-medium, które pozwala obserwować masę ludzi i podaje to wszystko w zwięzłej formie.

Niestety odkąd Melon zaczął wdrażać swoje rządy oraz plany:

a) technicznie działa wolnej i pojawia się więcej utrudniających życie błędów
b) zmiany w UI/UX, które są absolutnie nietrafione, a za
@jaqqu7:

abc) połowa ludzi która wiedziała jak posklejany jest ten shit odeszła ze względów ideologicznych, drugą połowę #!$%@?ł. Z jednej strony rozumiem, bo posiadanie pracowników, którzy będą robić szefowi celowo pod górkę mija się z celem, ale niestety skończył przez to w sytuacji typu w januszexie umiera pan Janek co 20 lat zajmował się systemem i nikt nie wie jak co działa.

d) Zawsze hulały, nic się nie zmieniło. Twitter stoi
@kinasato: Twitter w porównaniu z innymi social mediami jest niesamowicie powolny. Pewnie jakiś strasznie niezoptymalizowany spagetti code...

Twitter nigdy wcześniej nie był tak niestabilny, tyle razy co wysypał się w ostatnie trzy miesiące, to nie miało miejsca przez te wszystkie lata, jakie jestem na tym serwisie


@jaqqu7: bo przez lata nikt z nim nic nie robił, to był stabilnym gównem. Przecież Musk od początku go optymalizuje.
@mccloud: przecież nie dostali tego na start, to co wymieniłeś to były normalne inwestycje już po tym jak Zip2 zdobył popularność i działał.

Zip2 nie działał nawet w nocy, bo mieli jeden komp, który w dzień był serwerem dla zip2 a w nocy Musk nad nim pracował na tym kompie.

Później sprzedano zip2 Compaqowi za 305mln$, który niedługo później go zamknął...
@timechain: no tekst "father, Errol Musk, provided them with US$28,000 during this time" interpretuje, że jednak dostał kase od Ojca, który stwierdził, że pomysł ma sens,.

Pisanie, że sam napisał - moim zdaniem troche przegięcie.
Miał genialny pomysł, dostał kase a w tym czasie dzieki tej kasie sam rozwijał to jest coś innego.

Jak dla mnie jak ktoś pisze, że sam napisał to znaczy, że nie dostał 100 000 zł na