Wpis z mikrobloga

Niedawno odkryłam bolesną prawdę o współczesnym świecie. O tym, że o życiu, jakie prowadzisz, decyduje ilość lajków na insta.

No bo i tak wszystko się dzieje w sieci. Znajomi hajpów, jak na mnie spojrzą i przyznać, że są w jakiś sposób związani z Twoją osobą? No way!

I tak było tej konkretnej nocy. Miałam umówione spotkanie z jakąś celebrytką. Dodzwoniłam się do jej awe, a tam taki numer, że moja liczba kontaktów to dwójka i jestem totalnie Cool Girl Fails żeby ich spotkać.

Żyjemy w świecie wirtualnych lajków, a nie wielkich działań, do których kierujemy naszą uwagę. Udowodniło mi się niestety, że ilość ludzi, którzy są w stanie zauważyć Twoje zrealizowane sukcesy jest zawsze mniejsza od tej, która obserwuje spisywaną na Insta egzystencję.

#kwadransobrazka #podcutie #sgf #realiazycia #followme
  • 60
  • Odpowiedz
  • 47
@gram_na_twoim_flecie Trzeba miec nieźle uszkodzoną psychike zeby przejmowac się jakimś instagramem. Jak masz 15 lat to moze jeszcze cos tam znaczy, ale jak dorośniesz to nikogo to nie interesuje oprócz patologii.
  • Odpowiedz
@gram_na_twoim_flecie @kidi1 Nie wiem o co chodzi

Mam insta ale on jest powiązany z moimi zainteresowaniami oraz takie rzeczy obserwuje w efekcie nie widzę jakichś celebrytów, cudów. Moje życie wokół tego też się nie kręci bo przecież ja osobiście się tam nie prezentuje.

Każdy kto ma jakieś takie problemy w zasadzie sam je wygenerował i to niezależnie od medium bo to nie ono jest kluczem problemu.
  • Odpowiedz