Wpis z mikrobloga

- W jednym z sms-ów Bohdan poprosił mamę o to, żeby, jeśli umrze, na jego grobie umieszczono flagi Ukrainy i Polski. Jego wola została spełniona - pisze "Monitor Wołyński", który dotarł do matki zmarłego żołnierza. Bohdan Szczerbyk przed rosyjską agresją przez kilka lat pracował i mieszkał w Polsce. Gdy zaatakowano Ukrainę, wrócił do ojczyzny i wstąpił do wojska. W maju 2022 roku poprosił matkę, żeby na jego grobie dołączyć napis na polskiej fladze: "Wszystko dobrze". Zawsze to zdanie powtarzał bliskim.


- Śp. Bogdan, mieszkał i pracował od lat w Polsce, miał tu przyjaciół, dobrze mu się powodziło. Pisał wiersze, nagrywał piosenki. 24 lutego zostawił swoje dostatnie życie i wrócił na Ukrainę walczyć z moskalami. Spodziewał się najgorszego i w jednym z ostatnich smsów do matki wyraził wolę o Polskiej Fladze nad swoim grobem. Rozmawiałem wczoraj z jego mamą. Słowa więzły w gardle. Nie spodziewałem się takiej historii na Wołyniu - podkreślił internauta. - Obiecałem Mamie Bogdana, że zrobię wszystko co umiem aby Polska poznała Bogdana - dodał w wątku o Szczerbyku, który zainteresował polskich użytkowników Twittera.


https://www.salon24.pl/newsroom/1286897,ukrainski-zolnierz-zginal-na-wojnie-polska-flaga-powiewa-na-jego-grobie

#ukraina
Pobierz
źródło: fd70c45231c4f7b08ae17465f67dc327,860,0,0,0
  • 21