[Asymilat]

#zalesie #krajzdykty #praca

Zdecydowałem się złożyć wypo (miałem 3 msc okresu) i na lajcie szukałem nowej roboty. Mam spore doświadczenie w tym co robię., niestety przełom roku był bardzo chudy w oferty, więc finalnie wylądowałem na bezrobociu na miesiąc, bo już sobie coś ogarnąłem i to bardzo fajnego.
Zarejestrowałem się jako bezrobotny przez stronkę urzędu pracy. Niby jest ona łopatologiczna a jednak osoba taka jak ja popełniła błąd, który skutkuje tym, że ani nie dostanę kasy za zasiłek ani dodatku za samodzielne znalezienie pracy.

Powód? Wiem, że wraz z ustaniem stosunku pracy osoba poprzednio zatrudniona ma jeszcze z automatu ubezpieczenie na kolejny miesiąc i w ankiecie tak zaznaczyłem - że w chwili zgłoszenia się jako osoba bezrobotna mam prawo do ubezpieczenia zdrowotnego.

Powoduje to, że z automatu uznano mnie jako osobę jednak gdzieś zatrudnioną, więc nie jestem bezrobotny tylko POSZUKUJĄCY PRACY a to lepiej wygląda w statystykach i nie uprawnia do pobrania zasiłku ani tego dodatku. Dzwoniła do mnie babka z urzedu pracy bo się wyrejestrowałem skoro znalazłem robotę i mnie właśnie poinformowała że w procesie zgłaszania wniosku który ma chyba z 10 zakładek i ankiete w jednym punkciku zaznaczyłem to co powyższe.

Babka sama mówiła, że oni to zgłaszają do Ministerstwa Pracy ale wiadomo - ważniejsze statystyki i lepiej żeby petent idiota sam gdzieś popełnił błąd. J---ć te parę zł, które powinienem dostać no ale k---a - należało mi się jak psu buda.
Oczywiście sam sobie zgotowałem ten los. C-----o rozegrałem czas na złożenie wypo także nigdy więcej nie rzucę roboty, póki nie będę miał już kolejnej.

[saviola7]

miałem 3 msc

@Asymilat: Co miałeś?

[Asymilat]

@saviola7: msc = miesiąc. nie wiem czy wiesz ale skrótowo można tak podawać. chociaż wyczuwam chęć tutaj p-----------i także miłego dnia