Aktywne Wpisy
Tadeo123 +148
mirko_anonim +1
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem kobietą, mam 24 lata, mieszkam w Warszawie i znalezienie dzisiaj mężczyzny do związku graniczy z cudem. Wykopowe trolle spod znaku blackpilla trollują, jak to ciężko jest mężczyznom na rynku matrymonialnym, ale faceci żyjący w dużych miastach są w znacznie lepszym położeniu niż kobiety. Was jest po prostu mniej w dużych miastach, dzięki czemu macie większy wybór, a nas jest więcej niż was, przez co brakuje dla nas facetów.
Jestem kobietą, mam 24 lata, mieszkam w Warszawie i znalezienie dzisiaj mężczyzny do związku graniczy z cudem. Wykopowe trolle spod znaku blackpilla trollują, jak to ciężko jest mężczyznom na rynku matrymonialnym, ale faceci żyjący w dużych miastach są w znacznie lepszym położeniu niż kobiety. Was jest po prostu mniej w dużych miastach, dzięki czemu macie większy wybór, a nas jest więcej niż was, przez co brakuje dla nas facetów.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Niby prosta sprawa a jednak są różnice.
Kupiłem chyba każdy rodzaj jaki widziałem w sklepach i unikałem napojów czekoladowych interesowały mnie tylko czekolady, kupiłem też kilka tabliczek np 74% 90% z wawela
I teraz tak, czekolady które są całkowicie sproszkowane rozpuszczają się całkowicie, po wypiciu zostaje na dnie tylko czarny osad.
Po czekoladach w takich małych drażach zostaje osad na ściankach, rzadko na dnie. Ale czekolada nie rozpuszcza się całkowicie, zostają jakby mini kawałeczki czekolady które pływają i są lekko wyczuwalne w smaku niezależnie czy robiłem z mlekiem czy wodą i niezależnie czy czekoladę zalewałem czy wsypywałem już do gorącego płynu.
Przy próbie rozpuszczenia czekolady w tabliczkach mam problem, często rozpuszcza się jak w drażach ale kawałeczki pływające są bardziej wyczuwalne i bardziej osadzają się na ściankach, czasem kawałki nie w formie osadu ale raczej przyczepione i nierozpuszczone zostają na dnie mimo intensywnego mieszania. Im bliżej dna tym kawałeczki są bardziej wyczuwalne.
Próbowałem tabliczkowaną czekoladę rozpuszczać w kąpieli wodnej ale wychodzi na jedno i to samo albo coś źle robiłem.
Dawałem zawsze na filiżankę płynu 20g czekolady i zawsze ją łamałem jak najbardziej się dało ale nie przerabiałem na wióry ani nie próbowałem sproszkować.
Co mógłbym zrobić żeby czekolada lepiej się rozpuszczała?
#czekolada #jedzenie #pytanie
Jeśli w takim naczyniu czekoladę z wodą/mlekiem gotujecie i mieszacie w miarę intensywnie i