Wpis z mikrobloga

Koledzy jutro będzie dzień, w którym mogę wylądować na bruku, bowiem jutro właśnie wszyscy się dowiedzą, że "uwaliłem" studia i idę do pracy
Bardziej prawdopodobny scenariusz to raczej wielka awantura, płacz i darcie mordy (a i jeszcze złośliwe docinki przez co najmniej kilka miesięcy), ale znając moją #!$%@?ą rodzinkę #!$%@? z domu niestety również jest możliwe, jak coś nie idzie dokładnie tak jak sobie #!$%@? w głowie, to dostają jakiejś dzikiej furii, naprawdę nie wiem co się może jutro odpieprzyć, bo może się odpieprzyć wszystko, mogę jedynie spekulować
Życzcie mi szczęścia czy coś, pewnie się przyda ehh
#przegryw ##!$%@? #studbaza
  • 26
@PanRam: @Napoleon_przegrywarte69 @TRop3r @BornToDie69
Tylko że ja nie chcę studiować, mam tego #!$%@? serdecznie dość, zostałem zmuszony przez #!$%@?ą rodzinę wykształciuchów, dla których każdy człowek bez studiów to śmieć a nie człowiek
Poza tym muszę być w końcu niezależny finansowo, kontrolują wszystko co kupuję, szantażują i manipulują, stałe źródło dochodu będzie pierwszym krokiem do uwolnienia się od tego koszmaru
bowiem jutro właśnie wszyscy się dowiedzą, że "uwaliłem" studia i idę do pracy


@Szumrzeczny: ale po kiego ty chwalisz sie starym że #!$%@?łeś studia? xD
idź pracuj normalnie, w domu mów że zajęcia czy coś.
największą lipą będzie tylko list z uczelni o wykreśleniu z listy, więc musisz pilnować tego tematu.

sam znałem typa który ukrywał przed starymi 2 lata, że go ze studiów #!$%@? i balował za ich hajs xD
@Szumrzeczny: Na luzie, ja bawiłem się w to 12 lat. Skończyłem, w miedzy czasie praca, zabawa, żona, dzieci. I dobre zarobki. Studia są potrzebne lub przydatne. Ale nie każdy musi je kończyć. Luz. Jak rodzice krzyczą, to im też na tobie jakoś tam zależy. Chcą jak najlepiej dla dzieci. Ja się wydrę i wytłumaczę swoim. Luz, może będziesz robił coś ciekawszego