Wpis z mikrobloga

Wg statów mają zapas 18k czołgów


@not_CIA_agent: W statsach to mają wszystko, co wyprodukowali. Obstawiam, że mają przynajmniej kilka (jak nie z 10) tysięcy, ale zardzewiałych skorup leżących od lat pod chmurką. Żeby zmontować z tego jeżdżący czołg i wyposażyć go we wszystko, co jest potrzebne do walki, potrzeba sprawnie działających zakładów, masy części z zachodu i fury pieniędzy. To tak, jak byś stwierdził, że masz samochód, bo w ogrodzie leży
Każdy martwy rusek cieszy w tej statystyce, a zniszczony sprzęt cieszy potrójnie, bo jest więcej wart niż życie takiego kacapskiego gówna.
@szybki-bill1 prosta metoda. żołnierz podaje ile obstawia, rachmistrz mnoży przez 10 i bach.

kibicuje Ukrainie, to jedyna słuszna i akceptowalna postawa u kogokolwiek. Ale cytując Roosevelta "wierzę tylko w te statystyki które sam fałszowałem "
Ciekaw jestem, jaką ruski stosują taktykę odnośnie sprzętu - czy wysyłają najpierw najgorsze barachło, żeby nie było żal jak ukraińcy zniszczą, czy jak amerykanie - najnowszy, żeby szybko zakończyć akcje. Stawiam na pierwszą opcję, bo już ponad rok się bujają. Bo nie wierzę, żeby nie mieli nowoczesnego sprzętu, tyle że pewnie mało.