Wpis z mikrobloga

Jeden z najgłupszych argumentów przeciwko blackpillowi, jaki pojawia się regularnie to: "ale przecież całkiem wielu mężczyzn nieatrakcyjnych fizycznie, w tym niskich, ma ładne partnerki". Oczywiście każdy rozsądny chuop wie, że ten argument jest kaleki. Kobiety kalkulują, więc wbrew naturze często wybierają (zwłaszcza, gdy są biedne albo przekroczyły 30-kę i zaczynają się starzeć) zasoby. Dlatego wielu bogatych ale brzydkich facetów ma ładne partnerki. Często z zamożnością idzie w parze charakter (agresywny, manipulacyjny, cwaniacki, przemocowy, socjopatyczny - największe gangusy i mobsterzy to w większości niscy mężczyźni), co się kobiecie nieodmiennie podoba, prestiż środowiskowy, znajomości itp. I chociaż wygląd dla kobiety zawsze będzie na pierwszym miejscu, to pozostałe wymienione czynniki też grają ważną rolę. Nie jest to żadne unieważnienie blackpilla tylko raczej jego rozwinięcie.

A co w przypadku facetów, którzy mają hajs i fejm, ale z charakteru są (3,14)zdeczkami? Ano często kończą jako kukoldy i takich przykładów jest aż nadto. Dlatego wszystkim krytykantom blackpilla używającym argumentu wymienionego na wstępie radzę przemyśleć temat. Tak, wystarczy być bogatym i popularnym, żeby mieć dupeczki na szybkie numerki. Nie, nie wystarczy być bogatym i popularnym, żeby w związku utrzymać werność kobiety. Do tego potrzebny jest charakter, którego wielu np. celebrytów (oraz programistów - ci to są kukoldy pierwsza klasa) nie ma, ale już na przykład większość przedsiębiorców, polityków czy przestępców (w sumie to nieduża różnica) posiada.

#blackpill #mgtow #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #przegryw #wygryw
Pobierz andrzej-tester - Jeden z najgłupszych argumentów przeciwko blackpillowi, jaki pojawia...
źródło: mmmmm
  • 13
czyli blackpill to uważanie, że najważniejszy jest wygląd, ale wiadomo, że oprócz wyglądu liczą się też inne rzeczy, ale to nie uniważnia, argumentu, że najważniejszy jest wygląd, tylko go uzupełnia?


@true-true: Tak można powiedzieć. Zgadzam się z tym. Tylko doprecyzowałbym, że dla większości kobiet (zwłaszcza p0lek) najważniejszy jest wygląd. A reszta też ma znaczenie, ale mniejsze, a to, że często kobiety wybierają nie na podstawie wyglądu nie unieważnia tego argumentu.

a
@andrzej-tester różnica jest taka że ci brzydcy faceci których opisujesz korzystają z życia, bawią się, bzykają, spełniają swoje marzenia i zachcianki.. jak nie wyjdzie z jedną partnerką to znajdzie inną.. a co typowy #blackpill robi? jedzie na ręcznym przed komputerem w mieszkaniu rodziców. taka prawda.
I chociaż wygląd dla kobiety zawsze będzie na pierwszym miejscu, to pozostałe wymienione czynniki też grają ważną rolę. Nie jest to żadne unieważnienie blackpilla tylko raczej jego rozwinięcie.


@andrzej-tester: no i z blackpilla wychodzi Ci redpill xD
Nawet, jeśli uznamy, że wygląd to numer 1, to jest to krótkoterminowa cecha. Jeśli chcesz mieć szacunek, związek, szerokie powodzenie, oprócz wyglądu musisz mieć więcej. Dlatego koncentrowanie się na tym, że bez ryja nie
No nie wiem czy marzeniem takiego faceta bylo miec zone majaca na boku goscia, ktory ja naprawde kreci...


@slabart12: tylko oni nie mają żon. Być może w głębi wiedzą, że nic z tego nie będzie, ale sobie żyją w dostatku i od czasu do czasu zaliczą. Wolę to, niż... no właśnie, co? To ich najlepsze karty, nie wiem skąd hejt na to, że nimi grają.