Wpis z mikrobloga

@aniersea: @jotam_39 widać, że koszula zapięta pod samą szyję.

Tacy ludzie są do tego przyzwyczajeni. Całe życie w polityce, biznesie - koszula i garnitur. Od najmłodszych lat w pracy. Tym bardziej ci starej daty. To nie Zuckerberg, że chodzi w klapkach. A i z młodych jest wiele osób (handlowcy, bankierzy itp), którzy po prostu się tak ubierają nawet jak nie muszą - po prostu dobrze się w tym czują. To programiści,
@mk321: Dawniej praktycznie wszyscy nosili garnitury na codzień, w szczególności przed wojną i parę lat po niej. Widać to na zdjęciach z tego okresu. Sporo ludzi urodzonych przed wojną tak nosiło się dokąd mogli, także ludzie z rocznika Bidena
Ukraińcy tak jeżdżą. To my jesteśmy przyzwyczajeni do wagonów bydlęcych.


@bartoromeo: Na wschodzie to się jeździ głównie plackartą, czyli wagonami, które są upchane pryczami więziennymi, to są dopiero wagony bydlęce, zwłaszcza jak towarzystwo popije XD
@mk321: tacy ludzie to są przyzwyczajeni ale do dziennikarzy. Zabiera grupkę do samolotu, pociągu to musi wyglądać na zdjęciach elegancko. Gdy flesze gasną wskakuje w dresik i czill, przecież nie będzie siedział dziesięć godzin podróży jak może sobie pospać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chłop tak cały czas w garniturze musi, straszne... Chyba, że ma jakieś dresy na przebranie...?


@Anonalia: Garnitur z dobrego materiału (nie z jakiejś mieszanki gówna, worka na śmieci i folii śniadaniowej) jest wygodniejszy niż dżinsy czy chinosy, których noszenie przez cały dzień raczej niczyich oporów nie budzi.