Wpis z mikrobloga

Najgorsze w #depresja i #samotnosc jest to ciągłe przygnębienie. Człowiek dosłownie z niczego się nie cieszy. Nie mam nawet pomysłu na cokolwiek (zakup, podróż, wyjście na miasto itp.), co sprawiłoby mi radość. Odwaliłem robotę i nie czuję już żadnej satysfakcji z tego powodu. Będzie za kilka tygodni jakaś kasa, ale i tak ona służy mi tylko do zaspokojenia potrzeby jedzenia i picia. Ech. #przegryw
  • 1