100 dzieł sztuki zaginęło w Muzeum Narodowym. NIK wytyka błędy

Najwyższa Izba Kontroli ujawniła, że w Muzeum Narodowym w Warszawie, najważniejszej polskiej instytucji kulturalnej, "zginęło" ponad 100 dzieł sztuki. Z raportu NIK z końca 2023 r. przytoczonego przez "Gazetę Wyborczą" wynika, że muzeum nie przeprowadziło wymaganej co pięć lat kontroli zgodności

[delectus]

@zdzisiunio: Ile jest cukru w cukrze?

[ravau3]

@zdzisiunio: Sprzątać Marysia nie musi, gotować Marysia nie musi

[tomasheswuite]

Spokojnie, zginely tylko te najdroższe dzieła. Te tanie zostały.

[janusz_z_czarnolasu]

@tomasheswuite: Zaginęły, ale nie zostały skradzione. Zaginięcie o wiele ładniej brzmi i na zaginięcie może nawet nie być paragrafu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pol-scot]

@tomasheswuite: nie zaginęły tylko zmieniły właściciela...

[wolviex]

Muzeum Narodowe w Warszawie to układ zamknięty. Zwracam jedynie uwagę, że żaden z nielicznych dyrektorów wyłonionych z poza układu wewnętrznego nie utrzymał się dłużej na stanowisku. Wszelkie próby zmian, czy reform tego skostniałego środowiska kończyły się konfliktem ze strony kustoszy.
Widać to pięknie po decyzjach Ministerstwa. Jak dyrektorem departamentu został były dyrektor MNW Rypson, to jego pierwszą decyzją było wywalenie dyrektora z Krakowa i powołanie swoich koleżanek. Do tego posłużono się nie

[VanGogh]

@wolviex: Grubo...

[nujabes]

@wolviex ja p------e
Prywatny folwark. Tam powinno wjechać CBŚ na pełnej k----e i całe towarzystwo pozamykać na czas śledztwa. Po zajmować majątki, w zależności od skali przeiwinień i zaniedbań wywłaszczyć

[bol_konia_christiana]

W sądzie pisuary będą sie bronić, że chronili polllllskie dzieła sztuki przed niemieckim okupantem xD

[LordDamianus]

@gieroj777: A Komor nie mieszkał przypadkiem w Belwederze?

[Wadowicki_zawadiaka]

@gieroj777: tak tak, żyrandol ukradł. Stary pisowski fejk, że wam nie wstyd takie pierdoły powtarzać.

[arinkao]

Tam same stare leniwe dziady pracują.
Byłam kiedyś w podobnej placówce na stażu w której mi zlecono inwentaryzację i spis wszystkich książek w archiwalnej bibliotece muzealnej do której nie mają dostępu zwykli ludzie.
Ale stażysta miał codziennie przez 8 godzin w ciągu paru miesięcy xDD. Co się naczytałam to moje, min. prasę z czasów II wojny światowej lub unikaty XVIII wieczne.

[arinkao]

@Ted_Kaczynski: Wiedzę i mnóstwo kurzu w nozdrzach, myślę że niektóre bakterie pamiętały dwudziestolecie międzywojenne.

[Ted_Kaczynski]

@arinkao a to w sumie lepsze to niż depresja

[BArtus]

U towarzysza pierwszego prezesa trzeb poszukać 🙄

[Papinian]

"Sytuacja jest bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Wśród zaginionych dzieł sztuki są na przykład eksponaty sztuki orientalnej, które zostały zrabowane podczas II wojny światowej, ale nadal figurują w muzealnej ewidencji. "

Polecam przeczytać artykuł.

[wipok]

Wśród zaginionych dzieł sztuki są na przykład eksponaty sztuki orientalnej, które zostały zrabowane podczas II wojny światowej, ale nadal figurują w muzealnej ewidencji. "

@Papinian:
Przeznaczeniem niektorych dzieł jest chyba bycie wiecznie rabowanymi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....l]

@Papinian: inwentaryzacja to słowo obce władzom tego muzeum.

[Cadfael]

z artykułu w zasadzie nic nie wynika. równie dobrze obiekty mogą być na wystawach, tylko nie zostało to odnotowane w karcie albo nie wydano rewersu. albo mogą wisieć w jakimś muzealnym biurze. albo wpaść za szafę.

zwykłe zaniedbania i b----l, ale dziwi mnie, że w tak dużej placówce olali takie podstawy.

[gaclaw12]

@Cadfael: otóż to. Wiem jak muzea wyglądają "od środka" więc na 99% te eksponaty nie opuściły murów muzeum, co najwyżej zwykły b----l w papierach. Ktoś coś przełożył i nie odnotował, ktoś nie wypełnił rewersu albo powiesił obraz w biurze bez odnotowania gdzie trzeba. Afery z kradzieżą bym się tam nie dopatrywał, co najwyżej niedbalstwa ze strony dyrekcji i głównego inwentaryzatora.
edit - w przypadku szklanych obiektów jest jeszcze możliowość przypadkowego

[Cadfael]

@gaclaw12: w tym przypadku myślę, że kustosze mogli mieć do gadania o tyle, że sami zlewali inwentaryzację bo: mamy dużo roboty, nie chce nam się i w ogóle to odbierdolta się od nas, naszych kolekcji i od nas. a jak jeszcze mieli chody u dyrekcji to mogło przejść. główny inwentaryzator mimo ładnie brzmiącego tytułu też nie ma zazwyczaj nic do gadania :D

[Mamut]

Pewnie są w domach członków obecnej opozycji. ;)

[babar]

Szczególnie, iż niektóre dzieła zaginęły podczas II wojny światowej - ah ten PiS :P