Wpis z mikrobloga

Siemka Mirki,

Mam pytanie do osób znających się na autach.
Aktualnie poszukuje swojego pierwszego i na olx pojawiła się fajna zdobycz.
Auto kupione od pierwszego właściciela Szwajcara w 2016 jednak w tym roku została zgłoszona szkoda całkowita auta. Naprawili i Polak kupił (być może nawet nie wiedział o szkodzie)
Auto w PL przejechało 30 k km jako drugie auto i No aż mi nie kupować. Łącznie 130 k km
Potwierdza to historia auta

Podsumowując - czy auto powypadkowe opłaca się kupować? Z takim wyposażeniem ciężko u nas w Polsce o takie auto.
Cena 40k Pln rocznik 2012
Alfą Romeo gulietta

#auta
#alfaromeo
#motoryzacja
  • 10
  • Odpowiedz
  • 1
Ja się nie pytam czy warto kupić auto tej marki tylko czy warto kupić auto powypadkowe.
Proszę czytać ze zeozumieniem, bez kąśliwych uwag nie wnoszących nic
  • Odpowiedz
@cergia: zależy jak ktoś to naprawił, a tego raczej nie sprawdzisz, a tak poza tym to bezwypadkowe auto to ciężko trafić bo tak jak naprawiam samochody to może jedno na pół roku się zdarzy bez żadnej szkody wcześniejszej, a to tylko po sprawdzeniu szkód zgłoszonych w ubezpieczalni. Jak ktoś prywatnie zrobi to tylko na oględzinach idzie sprawdzić
  • Odpowiedz
  • 0
Wierz mi, ze jest ciężko. Akurat ta marka nie jest specjalnie popularna w Polsce.
Każde sprawdzane przeze mnie auto w zakresie cenowym i rocznikowym było bite :(
  • Odpowiedz
@Ejber_z_Fyrtla: Teraz auto po całce to może być naprawdę 4 letnie auto ledwo uderzone z przodu. Cena samych reflektorów gdzie tylko uchwyty są wyłamane to jest po prostu kosmos. potem dochodzą czujniki z funkcją automatycznego parkowania, kamera 360 stopni, kamera night vision, radar tempomatu, wyzwalacze ochrony pieszego i naprawdę cena robi się kosmicza, a auto wygląda 4 razy lepiej od tego wrzuconego przez Opke
  • Odpowiedz