Aktywne Wpisy
Trismus +684
Viado +278
Dla wszystkich co bezdusznie rzucają hasłem "trzeba się było ubezpieczyć"
- Wiecie ile kosztuje ubezpieczenie domu na terenach na tym terenie? O ile w ogóle jest możliwe
- Wiecie że tam przeważnie mieszkają bardzo biedni ludzie w starych poniemieckich domach?
- Wiecie że ubezpieczyciel nie wypłaci żadnej kasy jeśli ktoś nie ma papierów na przegląd instalacji elektrycznej, pieca, komianiarza, itp? A te papiery mogły zostać porwane przez wodę
- Wiecie że w starym domu doprowadzenie instalacji elektrycznej, kotłowni itp do obecnych norm i przejśca przeglądów to może być koszt nawet 100k? Kogo na to stać?
- Wiecie że ubezpieczyciel wykorzysta wszystko przeciwko wam? Zawalił się dom od powodzi - fundamenty nie były zgodne z aktualnymi normami budowlanymi - nie ma kasy. Znaleziono jakaś "samowolę" budowlaną typu okno poszerzone o 10 cm - nie ma kasy. Brak wentylacji w kotłowni - nie ma kasy.
- Wiecie ile kosztuje ubezpieczenie domu na terenach na tym terenie? O ile w ogóle jest możliwe
- Wiecie że tam przeważnie mieszkają bardzo biedni ludzie w starych poniemieckich domach?
- Wiecie że ubezpieczyciel nie wypłaci żadnej kasy jeśli ktoś nie ma papierów na przegląd instalacji elektrycznej, pieca, komianiarza, itp? A te papiery mogły zostać porwane przez wodę
- Wiecie że w starym domu doprowadzenie instalacji elektrycznej, kotłowni itp do obecnych norm i przejśca przeglądów to może być koszt nawet 100k? Kogo na to stać?
- Wiecie że ubezpieczyciel wykorzysta wszystko przeciwko wam? Zawalił się dom od powodzi - fundamenty nie były zgodne z aktualnymi normami budowlanymi - nie ma kasy. Znaleziono jakaś "samowolę" budowlaną typu okno poszerzone o 10 cm - nie ma kasy. Brak wentylacji w kotłowni - nie ma kasy.
- Halo? (głos w słuchawce)
- Dzień Dobry, ktoś do mnie dzwonił z tego numeru pół godziny temu, oddzwaniam. (ja)
- Nic o tym nie wiem, to pomyłka. Imię i nazwisko. Kim pani jest?
- Ktoś dzwonił z Pani numeru niedawno temu do mnie. Czy ktoś inny korzysta z Pani numeru, jeśli tak to proszę powiedzieć że dzwoniłam.
- No może, bo to przychodnia.
Powiedzcie mi, dlaczego ludzie w małomiasteczkowych urzędach, szpitalach, przychodniach, szkołach i innych przybytkach, pracują dziesiątki lat i nikt ich nie nauczył że jak odbiera sie służbowy telefon to nie mówi się do niego: HALO?
Tylko należy odebrać wymieniając nazwę przybytku, np. Halo, Przychodnia dla obłąkanych, słucham. Albo: Dzień dobry, Urząd Skarbowy, Zosia Głuptasińska, w czym mogę pomóc? Albo chociaż odebrać i wydukać: Szkoła, Szpital, Urząd miasta. Nie jesteście u siebie na kiblu, tylko obsługujecie służbowy telefon do kontaktu z petentami, pacjentami. Strasznie mnie to irytuje.
#polska #zalesie #bekazpodludzi