Wpis z mikrobloga

Za grosz nie wierzę wszystkim #przegryw, gdy piszą, że interesuje ich tylko uczucie, przytulanie, ciepło, związek itp. Dla faceta normalnym stanem jest zjazd w ciepłe tzipsko, ewentualnie coś co je imituje np. migdałki lub czokogrotę, w ostateczności na tzytze. Całe to gadanie o przytulaniu to propaganda lub ewentualnie faktyczne potrzeby kilku protzent genetycznych beciaków. Wyobraźcie sobie jakby wyglądał świat, gdy sytuacja się odwróciła, czyli to kobiety zabiegały by o facetów, a ci mieli seks na wyciągnięncie boltza. Otóż codziennie a nawet kilka razy dziennie odchodziłoby ruchańsko nowych świnek, a na kobietzych forach byłby płacz jak bardzo hiperhamia męska niszczy przegrywki, demografię itp. My faceci wykorzystalibyśmy całkowicie taką sytuację, podobnie jak obecnie chady wykorzystują swoją. To jest tak bardzo naturalne, że nie ma sensu z tym walczyć, należy wyłącznie poddać się i kołpować. I z tym optymistycznym przesłaniem zostawiam was na #walentynki

#p0lka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #blackpill
  • 10
@andrzej-tester: znaczy ja tam wprost przyznaje się bez bicia ze najbardziej brakuje i pożądania i ruchania, a nie jakiś tam przytulanek. Chociaż fajnie by było wrócić po robocie do ciepłego przytulnego domku, dostać w drzwiach całusa i przytulasa oraz zjeść ciepły obiadek.