Wpis z mikrobloga

@ticos: To cola lime, tej ze stewią bym nie tknął, tylko aspartam. I stała tu tylko na wszelki wypadek, jakby komuś żołądek odmówił posłuszeństwa po smażonej na głębokim tłuszczu kulce mac n’ cheese obtoczonej w chipsach ( ͡° ͜ʖ ͡°)