Wpis z mikrobloga

  • 0
@s---k: bo taniej wychodzi. MIeszkamy na przedmiesciach Oslo, wiec jak będzie wjeżdżać do Oslo(a pracuje w Oslo) to inaczej będzie placic kupe pieniędzy za bramki. No i mamy w garażu ladowarke.
  • Odpowiedz
@kaminami: nie chodzi mi tu o konkretny model ale ogólnie o elektryczne. Ta technologia to jeszcze nie ten etap żeby używać masowo. To nie jest dla każdego. Mały zasięg, długi czas ładowania, problem z eksploatacją po kolizji, brak albo niewielkie możliwości naprawy, trudne do ugaszenia (wręcz niemożliwe). Elektryki to jest ślepy zaułek motoryzacji na ten moment. Oczywiście fajnie gdy będą trwać badania i rozwój ale nie chciałbym aby były prowadzone w
  • Odpowiedz
  • 1
@s---k: z tego co pamietam to podnieśli podatki na kupno elektrykow ktore maja wartość ponad 500k, a ona nie będzie kupować nowego modelu tylko uzywany do 200k.
  • Odpowiedz
  • 2
@JaNieGej: no ja to rozumiem, ale posiadanie normalnego auta jak mieszka się w Oslo i okolicach Oslo jest zajebiscie drogie. Dlatego tyle osób w Norwegii decyduje się na elektryczne bo taniej wychodzą. Koszty hybrydy czy "zwyklego" auta są o wiele wyższe.
  • Odpowiedz