Wpis z mikrobloga

Wszyscy się śmieją z "nastoletniej klasy premium", ale w mojej ocenie jeśli masz dostęp do egzemplarza z pewnych rąk to jest to naprawdę fajna opcja. Od 3 lat jeżdżę Audi S6 z 2000 roku. Auto ma już ponad 20 lat. W środku właściwie wszystko co może być potrzebne - klima, webasto (można zaprogramować albo odpalić z pilota), dach solarny ładujący aku i napędzający wentylatory, żeby przewietrzały auto w upał. Oczywiście elektryczne skórzane fotele, grzanie dupy przód i tył. Pod maską 340 konne V8 połączone z pięknie działającym automatem i napędem quattro, który całkowicie zmienia perspektywę jazdy w zimie. Jak się do niego dołoży dobre zimówki to dosłownie można ciężarówki z rowu wyciągać :) Komfort jazdy w mojej ocenie super.
Co do eksploatacji to olej i filtry co 10k oczywiście, poza tym przez 3 lata wymieniłem czujnik poziomowania xenonów i regenerowałem alternator. I tyle, poza tym po prostu jeździ. Nalatane obecnie 300k. Założone LPG, spalanie w okolicach 20l/100, także obecnie porównywalnie do ok. 9 litrów benzyny.
I to wszystko w cenie ok. 20k.
Miglbym wziąć coś nowego w leasing, ale szczerze mówiąc sam siebie nie mogę przekonać do celowości takiego działania...
Ciekaw jestem Waszych opinii.
#motoryzacja #samochody #nastoletniaklasapremium #auto #audi
  • 10
@mbasasello jedyne czego bym się bał to kosztów remontów i napraw tego silnika. Lpg też wymaga dobrej ręki przy tych mocach. Oglądam czasem taki kanał gdzie gość naprawia v8 i łooo panie ceny za naprawę 20k-30k. Poza tym to strasznie duże jest. Ale w sumie też wolę starsze auta, trochę z biedy, a trochę ze względu na wykończenie tych nowych.
Pewnie, że fajna, po prostu cebulaków boli, że na auto za 50k, na które oszczędzali 10 lat, trzeba czasem włożyć w serwis kolejne 20k. Nie biorą pod uwagę, że kupują auto, które wyjeżdżało z fabryki za pół miliona lub lepiej. Biorąc to pod uwagę wyłożenie 4% aby mieć w pełni sprawną taka furkę to super promocja.

Do tego starsze samochody mają coś w sobie, niektóre są jeszcze takie bardziej mechaniczne, mi się
@mbasasello: bo to trzeba odróżnić stare i zajechane premjóm od starego ale utrzymanego w dobrym stanie i należycie serwisowanego XD a że tych pierwszych jest więcej to stąd ta zła sława starego premium ( ͡° ͜ʖ ͡°)- inna sprawa że obeecne wykończenie aut i ich potencjalna żywotność to jest jakaś kpina i stary golf 2 zdąży nakręcić drugi milion a nowe się
@CzarnyOwiec Wiesz, póki co pracuje pięknie, oleju nie bierze (tzn. bierze, ale tyle ile V8 może brać) , kompresję trzyma. Jakby przyszło co do czego to już kwestia decyzji - albo remontuję i jeżdżę dalej, albo sprzedaję jako uszkodzony i kupuję kolejne.
@CzarnyOwiec Z LPG to znowu jest kwestia podejścia - na dobrą instalacje do V8 trzeba te 5-6k wyłożyć. Jak ludzie słyszą, że mają 1/4-1/3 wartości auta wyłożyć na instalację to zaczynają kombinować, żeby byli taniej. I idą gorszej jakości wtryskiwacze, za słabe reduktory itd. I potem płaczę na LPG źle jeździ, że niszczy silnik i takie tam głupoty. Z LPG jest jedną zasada - niewolno oszczędzać na jakości instalacji i instalatora. Wtedy
@mbasasello: tempomatu w sumie nawet nie odpalalem. Zresztą 99% czasu jeżdżę w trybie manualnym z samodzielna zmiana biegów. Traktuje to jako odskocznię od jazdy firmowym którym ciągle na tempomacie jeżdżę bo robię spore dystanse. Mi w sumie brakuje tylko jakiegoś android auto i lżejszej nogi, bo planowałem robić do 1k km / miesięcznie, a w 2 miesiące zrobiłem ~6k km. Czasem jeżdżę toyota RAV4 2022, ale to jakoś nie daje mi