Wpis z mikrobloga

@nicspecjalnego
Bo rynek to emocje głównie. Nie dałeś się wywieźć na chciwości i odciąłeś ładny zysk. Czasami warto posłuchać gut feeling i brać jak zielone.
Ja ostatnio miałem tak z tokenem optimism, że chciałem kupić, ale nie posluchałem i patrzyłem później jak robi 300%. Kilka razy chciałem dosiąść, ale rozsądek mówił 'nie no, więcej już nie urośnie'. A on #!$%@? później rósł dalej. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
rozsądek mówił 'nie no, więcej już nie urośnie'. A on #!$%@? później rósł dalej.


@JuzTuKiedysBylem: mialem tak z wszystkim memcoinami. Obserwowałem od początku ale nie potrafiłem się przełamać żeby brać na poważnie shibainu itd...aż dałem sobie spokój- to po prostu nie dla mnie.

Wejście mam prawie zawsze dobrze przemyślane, research itd...a potem wyjście często "na pałe", choć ustalam sobie jakieś poziomy wczesniej.
  • Odpowiedz