Wpis z mikrobloga

@parian: Obstawiam regularne używanie płynu do dezynfekcji przed użyciem kluczyka albo np. jakiejś agresywnej chemii samochodowej. Był taki problem bodajże w audi że nadruki czy ta taka gumowana powłoka z przycisków w kokpicie się wycierały ale właściwie tylko w samochodach użytkowanych przez kobiety, bo jak się okazało nie było to odporne na glicerynę czy jakiś inny składnik kremów do rąk.
@parian: nie ma co porównywać kluczyka od jakiegoś Volvo osobowego do auta typowo użytkowego. U mnie ten kluczyk nie ma łatwo m. Całe dnie w kieszeni, kurtce itp.