Wpis z mikrobloga

@anhydryt: czasem nawet szkoda pośrednika brać, bo podpisujesz umowę na np. pół roku i jak goście lecą w kulki i zaoferowali mieszkanie tylko na jakimś gównianym portalu z beznadziejnymi zdjęciami, to szanse na sprzedaż są mega małe.
  • Odpowiedz
@anhydryt: To zawsze zależy - można z palcem w dupie sprzedac mieszkanie samemu, bo wiedza jest w interencie - nie jest to nic trudnego.

Jedynie ma to sens gdy: nie chcesz i nie masz czasu sie doktoryzować, nie masz czasu na prezentowanie mieszkania o roznych porach, nie wiesz jak sei za to zabrac, duzo pracujesz lub wolisz inaczej poswiececac czas, spieszy ci sie, chcesz aby ktos o ciebie zadbal. Albo sa
  • Odpowiedz
Jak sprzedawałem przed pandemia to pośredników zadzwoniło do mnie Ok 70, klientów faktycznie 5. Podpisałem z pośrednikiem na 3 mce i nie zadzwonił nikt, za to pośrednik namawiał mnie na zdjęcia za 1,5 tys zl
  • Odpowiedz
@anhydryt: zależy
Ja uważam że dobry agent jest potrzebny przy: mieszkania premium, biura i magazyny, działki przemysłowe i dla dewelopera.
Tam rzeczywiście liczy się wiedzą, znajomość rynku i baza potencjalnych klientów.
A jeśli chodzi o zwykłą kawalerkę w bloku to pośrednik jest zbędny
  • Odpowiedz