Wpis z mikrobloga

@janushek: no mafie nawet bym sobie przeszedl. Olli tez zagram. Evil dead gram nieprzerwnie od premiery, polecam a destiny to pewnie jakieś gunwo do ktorego trzeba bedzie dokupic dlc żeby zabawa trwala wiecej niż dwie godziny
  • Odpowiedz
@janushek: Destiny to w praktyce i tak b2p. Bez zakupu dodatków i sezonów to tam niewiele możesz, poza paroma misjami, które są w praktyce tutorialem, podstawowymi szturmami, gambitem i tyglem i jednym raidem. Ew. możesz sobie pobiegać po lokacjach (których content jest mocno ograniczony, jeśli nie masz dodatków)

Był moment, gdzie faktycznie można było się bardziej pobawić na f2p, bo były udostępnione za darmo stare kampanie i ich kontent. Ale
  • Odpowiedz