Wpis z mikrobloga

@UmazanyPieprzem: Nie wiem ile tam kosztuje fryzjer, ale w Polsce w czasach korona kolegi zacząłem strzyc syna i siebie. Zwykle strzyżeni byliśmy maszynką w stylu krótko u góry i jeszcze krócej boki i tył. Powoli powoli i teraz nie ma szans żeby ktoś wyłapał, że strzygę syna sam. Zrobienie fryzury typu "fade" to tylko kwestia treningu. Siebie tak nie ogarnę, ale spokojnie tył i boki na 3 mm, a góra na
  • Odpowiedz