Wpis z mikrobloga

Da radę anonimowo donieść na pewnego narkomana? Wiem, wyzwiecie mnie od konfidentów, ale tolerowałem go kilka lat, ale ostatnio przez niego wciągnęła się w to moja przyjaciółka, a on ma z tego radość. Boję się zrobić to osobiście, ponieważ wielokrotnie widziałem jak pod wpływem różnych substancji bywał bardzo agresywny, a raz za to że nie poczęstowałem go papierosem wybił mi cegłą szybę.... Martwię się, że policja nie zareaguje na czas, albo wezwą go na przesłuchanie gdzie podadzą mu moje dane, a nie będę kłamał, że to jest wyrok przynajmniej kalectwa. Odbija mu po tych substancjach, robi się bardzo agresywny, ma za sobą kradzież roweru, ukradł mi również telefon, ale tolerowałem to, dopóki nie skończyło się to w tak brutalny sposób. Proszę, pomóżcie, bo nie jestem konfidentem, ale mamy wspólnych znajomych, których on w to wciąga, a ja nie jestem psychiatrą/psychologiem i nie potrafię im pomóc. Dodam, że wielokrotnie groził mi pobiciem kiedy próbowałem od tego odwlec jego, albo ludzi, których w to wciągał.
#policja #policjant #donos #narkotyki #pomocy #pytanie #ratunek #narkomania #narkomani
  • 3
@noswtg: jaki konfident? Typie, on ci szybę wybił i cię w pewnym sensie prześladuje. Nie musisz być kozakiem który mu da oklep. Szkoda, że Twoi znajomi nie mają swojego rozumu, pewnie nawet jeśli policja go zgarnie to twoja przyjaciółka i tak sobie znajdzie źródło skoro jej się podoba. Chyba ostatecznie nie nie ma anonimowych zgłoszeń, ale na upartego ogarnij kartę sim zarejestrowaną na kogoś innego i zadzwoń na policję wraziw czego
@noswtg: Tak jak wyżej, tu już nie ma mowy o konfidenctwie, tu już jest pewne zagrożenie. Człowieka mocno spaczyło przez ten syf, a jak zabrał Ci koleżankę, to już w ogóle. Tak jak wyżej, chociaż ja bym się zastanawiał czy po prostu nie iść na komisariat, złożyć jakieś zeznania na temat tego co robi ogólnie a nie wszystko związane z Tobą (bądź trochę zmienić scenariusz żeby te jego odwały nie miały
@noswtg:
Policja odpada bo gość będzie mieć na piśmie kto mu sprawę założył za posiadanie. Wiesz co? Weź #!$%@? kup rękawice, znajdź mma klub i #!$%@? mu łeb po 2 miesiącach regularnych treningów a nie jak #!$%@?. On to że jest agresywny to tylko po to że się ciebie boi nic nie umie i chce cie przestraszyć żeby sam #!$%@? nie dostał? Rozumiesz? Idź trenuj i rozjeb go tyle.
Nikt cie