Wpis z mikrobloga

#przegryw

Jako przegryw wiele lat uważałem że nie potrzebuje internetu w telefonie (Nie używam mediów społecznościowych to po co) i gdy w 2014 albo 2015 padł mój W880i to kupiłem kolejnego klawiszowca mimo że wtedy już królowały smartfony.Wtedy już wszystkie znane firmy zrezygnowały z klawiszowych i za 200 zł kupiłem jakiegoś wstrząsoodpornego który nadawał się tylko do dzwonienia i SMS-ów.Aparat niby 2mpx ale robił zdjęcia jak pierwsze komórki z aparatem więc to tak jakby go nie było i nawet nie miał podejścia do W880i.Raz w roku doładowywałem go kwotą 50 zł i w zupełności mi to wystarczało.Potem już było mi wstyd go używać,później doszła też chęć słuchania muzyki w drodze do pracy i w styczniu 2022 kupiłem w końcu smartfona i zacząłem raz w miesiącu doładowywać konto i jestem zadowolony.Denerwowało mnie tylko sprawdzanie godziny na wielkim smartfonie,zwłaszcza jak miałem brudne ręce co w mojej pracy i zajmowaniu się ogrodem zdarza się często więc ten klawiszowy służył mi za zegarek kieszonkowy.Dopiero w tym tygodniu kupiłem Casio F-91W a telefon klawiszowy poszedł na emeryturę.Nie wiem po co w ogóle to pisze ale tak mnie jakoś naszło po spożyciu sporej ilości alkoholu i czuje że to duża zmiana w moim nudnym życiu.
Pobierz PawelW124 - #przegryw

Jako przegryw wiele lat uważałem że nie potrzebuje internetu w...
źródło: the-history-of-mobile-phones
  • 14
@PawelW124: hejo, ja długo też sie broniłem przed smartfonem bo mnie #!$%@?ło (i #!$%@? nadal) to macanie i to że usmarowanymi łapami nie moge sie posłużyć urządzeniem. Długo używałem samsunga solida c3350 jak już wszyscy wokół mieli smartfony, no ale tel miał tylko dzwonić.
Teraz sobie nie wyobrażam życia bez neta w kieszeni - i to nie po to by oglądać portale ze śmiesznymi papieżami, ale z racji mojej pracy se
@kapitan_kielon: Pamiętam te Samsungi Solidy.
To chyba pierwsze albo może nawet jedyne takie masywne telefony od znanego producenta a nie jakieś My phone czy inne Manty i MaxComy z dziwnym interfejsem.
Teraz musisz jeszcze kupić zegarek Casio i będziesz zadowolony.
@PawelW124: Mój pierwszy telefon miałem w 2003r. zaś pierwszego smartfona na sam koniec 2013r. wcześniej przez 6 lat korzystałem z k550i@w610i najlepszy telefon, nie zapomnę go nigdy. Mam nawet do tej pory bo nic z nim się nie stało, poza wyrobionym gniazdem do kabla. Funkcjonalność jak na klasyczny telefon była mega, miał nawet funkcję pilota do komputera przez BT.
@r5678: U mnie w podstawówce te k550i były popularne.
Ja pierwszy miałem w 2004 albo w 2005 i to był J220i.
W 2006 był K310i w który cały czas działał mi bezawaryjnie ale niedługo po sprzedaży wujkowi zepsuł się słynny joystick.
W 2007 albo 2008 (Pamiętam dokładnie że grudzień) dostałem tego W880i.
Dla mnie zawsze Sony Ericssony były najlepsze ale wśród kolegów to głownie Nokia królowała a mi jakoś nie pasowało
@PawelW124: Też miałem k310i od drugiej połowy 2006 do stycznia 2008.. joistick lekko nawalał, ale działał.. na sam koniec tez jakoś soft mu zmieniłem, od tej walkmanowskiej wersji i sprzedałem na allegro.
Nokie miałem 3310, 3410, 3210, 3510, 3510i także trochę ich się przewinęło wcześniej :d 3210 pamiętam po tuningu kupiłem jakąś.. gdzie ludzie się bawili w zmianę koloru podświetlenia drobnego coś z softem i miałem tapetę w monochromatycznym wyświetlaczu. Był
@r5678: W klawiszowcach grzebali ludzie,sporo było nieautoryzowanych serwisów.
Teraz w smartfonach już chyba nie ma za bardzo możliwości tylko każdy w razie awarii wyrzuca i kupuje nowy.