Wpis z mikrobloga

@LonNon: Raczej i tak bedzie z tego kaplica. Moglbys w alkoholu izopropylenowym wykapac i sprobowac zlozyc i sprawdzic czy dziala. Bo bez dobrego wyczyszczenia w srodku i pozbycia sie wilgoci, zaczna sciezki korodowac i raczej predzej niz pozniej, szlag opaske trafi.

Albo uszczelka przestala trzymac, albo jakas wada produkcyjna i przepuscilo wode.
@LonNon: ogólnie to zostaw do wyschnięcia na kilka dni. Jeśli się da to wyłącz przez wyładowaniem (ale nie w żaden inwazyjny sposób). Jak już woda odejdzie do przy uruchamianiu / ładowaniu użyj jakiejś ładowarki, której Ci nie szkoda (nie używaj portów laptopa np). Jak odżyje to sklej, ciężko powiedzieć czy odzyska wodoszczelność. Na chwilę obecną i tak się pogódź z tym że ta opaska jest na 100% elektrośmieciem
@LonNon: to już szmelc, miałeś wadliwy egzemplarz. Ja z moim mi bandem normalnie basen, prysznic. Później przekazałem różowej która była w nim na termach (woda 40stopni) i do tej pory śmiga około 1.5 roku.