Aktywne Wpisy
xyperxyper +80
Pokolenie Z a rekrutacja: jak ma być dobrze?
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Konkretnyknur +101
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- Świata PlayStation nie znam ani odrobiny
- Xbox zachęca mnie GamePassem, a że sam nie wiem w co bym zagrał, to coś bym tam zawsze sobie wybrał. Z drugiej strony, nie podoba mi się ich skupowanie przez nich wszystkiego naokoło
- Switch? Miałem jakiś czas, Zelda BoTW to dla mnie 11/10 i zagrałbym znowu w nią i nadchodzącą kolejną część, ale poza nią i Mario nie bardzo widziałem tam w tamtym czasie gry dla siebie
- a może Steam Deck? Mam na Steamie nazbierane masę gier, czy to kupując samemu, czy to z bundli, nie musiałbym od razu inwestować w gry.
#gry #xbox #xboxseriesx #xboxseriess #playstation #playstation5 #nintendoswitch #steamdeck
Która platforma?
Jak jesteś nowy w konsole to Xbox + go, jak lubisz jedynie cinematic experience to ps +ps extra.
Na switchu poza pokemonami, Mario i zelda, uważam że nie ma nic ciekawego.
Również myślę że Xbox + gamepass to najlepsze wyjście dla Ciebie. Masa gier w zasadzie dostępnych za grosze, zawsze coś dla siebie znajdziesz. Sporo gier dostępnych w dniu premiery oraz coraz częściej masz dostępne gry z ofert innych wydawców jak ubi i ea. Steam deck też by był opcją ale tu weź pod uwagę że czasem będziesz coś musiał grzebać w ustawieniach, kombinować co zrobić żeby dana gra działała jak
@greven: Przecież w GP jest masa gier single player od wielu znanych deweloperów. A exclusivy Sony to w większości symulatory chodzenia. Zaraz mi się pewnie dostanie od fanboja Sony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Widzę że w ankiecie oddano 103 głosy ale widzę tylko ile osób zagłosowało na mój wybór xD nice xD
Pytanie też ile chcesz przeznaczyć na
W części nowych gier może i będzie ciężko z wydajnością, ale na takim Series S wcale lepiej nie jest. Na decku odpalasz gry w 800p i dobrze to wygląda gdzie Series S podłączysz do dużo większego wyświetlacza więc i rozdzielczość by się wyższa przydała.
Włączyłem ostatnio na Decku Alien isolation więc już
No nic, muszę mocno wszystko przemyśleć. Steam Deck mnie kusi właśnie przez to, że mam już sporo gier, odpadają koszty abonamentów, nowycj gier i takie tam.