Wpis z mikrobloga

Zlecam przelew z rachunku walutowego CHF na rachunek w CHF w innym banku. Placę za to 50 zł prowizji mojemu bankowi. Do odbiorcy dochodzi kwota pomniejszona o kolejne ~125 zł. Po długiej korespondencji z bankiem i odsyłaniu mnie do banku odbiorcy (a bank odbiorcy - do banku nadawcy), przyznają się, że te 125 zł wziął sobie bank pośredniczący.

Pytam na przyszłość, jak można sprawdzić, czy i ile prowizji pobiorą jakieś banki pośredniczące. Odpowiedź: nie da się.

I niech mi ktoś powie, że system bankowy to nie scam.

#banki #bank
Pobierz Kliko - Zlecam przelew z rachunku walutowego CHF na rachunek w CHF w innym banku. Pla...
źródło: temp_file.png6457918448246942913
  • 4
@Kliko: dla przelewow w USD czasami mozna podac bank korespondenta i wtedy idzie bez oplat / z mniejszymi oplatami. ale to wiem ze dziala w systemach bankow w USA, nie wiem jak gdzies indziej
@Kliko: przy tym, nie wiem ile to trwało w Twoim przypadku, mnie się zdarzało czekać na przelew z zagranicznego konta na polskie parę dni.

A kiedyś brytyjski bank zrealizował mi przelew na konto GBP w polskim w złotówkach - strona banku miała tak skonstruowany formularz przelewu że jak się podawało polski IBAN to automatycznie zaznaczała się niewidoczna opcja przewalutowania na złotówki, trzeba było ją znaleźć i zmienić z powrotem na funty,
@KEjAf: Ja dałem ciała w podobny sposób niedawno (sprawa dotyczy innego przelewu niż ten wyżej). Kliknąłem w apce opcję "przelew zagraniczny", wybrałem walutę CHF i nie zauważyłem, że domyślnie wybrało rachunek PLN do pobrania hajsu. Więc system kupił CHF po lichwiarskim kursie banku.